Krakowska prokuratura postawiła kolejne zarzuty w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Urzędzie Celnym (UC) w Nowym Targu - poinformowała PAP w piątek rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Bogusława Marcinkowska.
W związku ze śledztwem i zarzutami naczelnik UC Teresa B. została w piątek zawieszona w wykonywaniu czynności służbowych.
Śledztwo w tej sprawie toczy się od grudnia 2002 roku i dotyczy nieprawidłowości w UC w Nowym Targu (ówczesnej Izbie Celnej) przy przetargach na zbywanie mienia zatrzymanego przez celników. W sprawie zarzuty postawiono już 12 osobom.
W toku śledztwa postępowanie zostało zawieszone - na czas uzyskania opinii grafologa i powrotu z zagranicy jednego z podejrzanych - po czym zostało podjęte na nowo.
Postawione obecnie szefowej UC Teresie B. zarzuty dotyczą podrobienia podpisu męża na umowie kupna-sprzedaży samochodu, kupionego na licytacji urzędu; nakłonienie dwójki lekarzy do wystawienia fałszywych zaświadczeń o chorobie córki i wręczenia za to korzyści majątkowej w postaci butelki alkoholu.
To kolejne zarzuty postawione naczelnik Teresie B. W 2003 roku prokuratura zarzuciła jej podrobienie podpisu córki na umowie kupna-sprzedaży samochodu fiat 126p, sprzedawanego przez podległy jej urząd na licytacji.
"Decyzją dyrektora Izby Celnej w Krakowie naczelnik Teresa B. została w piątek zawieszona w wykonywaniu czynności służbowych" - poinformował PAP w piątek rzecznik Izby Tomasz Kierski.
Zarzuty postawiono także lekarce, która wystawiła nieprawdziwe zaświadczenie; pracownicy przychodni - która pomogła uzyskać nieprawdziwe zaświadczenie; córce Teresy B. - że przedłożyła nieprawdziwe zaświadczenia w celu uzyskania zasiłku chorobowego. Z kolei podanie nieprawdziwych danych przy odprawie samochodu zarzucono mężowi naczelniczki Stanisławowi B. oraz kontrolerowi celnemu Andrzejowi F.
W 2003 roku prokuratura postawiła także zarzuty przekroczenia uprawnień i poświadczenia nieprawdy w dokumencie licytacji trzem pracownikom ówczesnej Izby Celnej w Nowym Targu. Zatrzymanemu w związku z tą samą sprawą biznesmenowi z Sosnowca zarzucono podrobienie podpisu na dokumencie związanym z licytacją oraz na umowie kupna-sprzedaży wylicytowanego samochodu.
Wszystkie te zarzuty dotyczą zakupu na licytacji samochodu toyota avensis, który następnie znalazł się w posiadaniu małżonka naczelniczki UC w Nowym Targu. (PAP)
hp/ bno/
