Krakowska lekarka ginekolog Antonina L. została oskarżona o korupcję. Zdaniem prokuratury, ginekolog dwukrotnie uzależniała przyjęcie porodów pacjentki i udzielenie jej opieki medycznej przy użyciu sprzętu Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie od wręczenia jej po tysiąc złotych opłaty.
"Akt oskarżenia w tej sprawie przekazano w środę do sądu" - powiedział PAP zastępca prokuratora okręgowego w Krakowie Krzysztof Urbaniak.
Prokuratura zarzuciła lekarce ginekolog, iż w 2003 i 2004 roku, pracując w klinice ginekologii i onkologii Szpitala Uniwersyteckiego Collegium Medium Uniwersytetu Jagiellońskiego, zażądała i przyjęła od swojej prywatnej pacjentki po tysiąc złotych korzyści majątkowej. Od wręczenia pieniędzy uzależniała przy tym udzielenie opieki lekarskiej i przyjęcie porodów pacjentki przy użyciu sprzętu szpitalnego.
W śledztwie lekarka ginekolog przyznała się do winy i złożyła wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Wniosek z uzgodnionym z prokuraturą wymiarem kary przekazano do sądu razem z aktem oskarżenia.
Materiały w tej sprawie wyłączono z szerszego śledztwa dotyczącego korupcji w klinice ginekologii i położnictwa Szpitala Uniwersyteckiego, w którym podejrzanym jest m.in. prof. Rudolf K.
Oskarżona Antonina L. jest obecnie emerytką, prowadzi prywatną praktykę lekarską. Była karana w sprawie dotyczącej wystawiania sfałszowanych recept.(PAP)
hp/ bno/ gma/