Do władz Krakowa dotarły informacje o nowym stanowisku kościelno-rządowej komisji majątkowej w sprawie działek stanowiących tzw. mienie zamienne. Wynika z nich, że zamiast miejskich nieruchomości komisja przyznała kościelnym wnioskodawcom odszkodowanie finansowe ze Skarbu Państwa - poinformowano w czwartek PAP w magistracie.
"Z otrzymanych pism wynika, że komisja nie będzie już dysponować miejskimi działkami; w ramach pozostałych roszczeń majątkowych przyznała opactwu oo. Cystersów i Bazylice Mariackiej odszkodowania od Skarbu Państwa" - poinformował w czwartek PAP pełnomocnik prezydenta Krakowa do spraw prawnych prof. Andrzej Oklejak.
Ponad 84 mln zł odszkodowania (66,4 mln zł dla cystersów i 18 mln zł dla Bazyliki Mariackiej) decyzją komisji majątkowej zapłaci w imieniu Skarbu Państwa minister finansów.
Jak poinformował PAP prof. Oklejak, Gmina Miasta Krakowa uznaje to stanowisko za korzystne w tym sensie, że nie dojdzie już do dalszego dysponowania majątkiem miasta bez jego wiedzy. Ubolewa jednak, że komisja nie pochyliła się merytorycznie nad zastrzeżeniami zgłaszanymi przez miasto co do roszczeń w sprawie działek.
Zgodnie z ustawą z 1989 roku o stosunku państwa do Kościoła, wspólnota wyznaniowa może wnioskować o zwrot tych nieruchomości, które w przeszłości wykorzystywano do prowadzenia działalności kultowej, charytatywnej lub oświatowej. Rozstrzyganie tych spraw należy do rządowo-kościelnej Komisji Majątkowej.
Na tej podstawie w 2006 roku komisja na niejawnym posiedzeniu bez udziału gminy przekazała cystersom 7 działek o wartości - według wyceny zleconej przez zakonników - 24 mln zł. Żadna z działek nie była w przeszłości własnością cystersów, potraktowano je jako tzw. mienie zamienne.
Podobne stanowisko komisja zajęła w przypadku roszczeń Bazyliki Mariackiej, przyznając jej miejskie nieruchomości przy ul. Siewnej i Balickiej.
Przeciwko przyznaniu działek cystersom gmina występowała m.in. do komisji, jak i Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. W odpowiedzi komisja poinformowała Kraków, że jest ona organem jednoinstancyjnym i na jej rozstrzygnięcia nie przysługuje odwołanie. Podobne stanowisko zajął Wojewódzki Sąd Administracyjny.
Prezydent wniósł skargę kasacyjną do NSA, w której dowodzi, w oparciu o ustawę Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, że Komisja Majątkowa jest organem administracji publicznej, a jej orzeczenia podlegają zaskarżeniu. Zwraca także uwagę na naruszenia proceduralne, m.in. na to, że Komisja Majątkowa wydawała orzeczenia na posiedzeniach niejawnych bez udziału przedstawicieli Krakowa. Zawiadomił także prokuraturę o możliwości przekroczenia uprawnień przez członków komisji.
"W dalszym ciągu oczekujemy na rozstrzygnięcie sądu drugiej instancji co do możliwości rozpoznania tej sprawy przed sądem administracyjnym, a równocześnie pracujemy nad formą wystąpienia do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie przekazanych przez komisję cystersom działek" - powiedział prof. Oklejak. (PAP)
hp/ la/ jra/