W drugiej turze wyborów na prezydenta Krakowa zmierzą się dwaj profesorowie: urzędujący prezydent miasta Jacek Majchrowski (niezależny, popierany przez Lewicę i Demokratów) oraz kandydat PiS, szef krakowskiego oddziału IPN Ryszard Terlecki.
Pierwszą turę wyborów wygrał Majchrowski, który uzyskał w 42,31 proc. głosów; na Terleckiego głosowało 26,2 proc. wyborców.
Finał kampanii wyborczej w Krakowie stał pod znakiem kontrowersji związanych z udzieleniem poparcia Terleckiemu przez posła PO Jana Rokitę oraz czworo innych parlamentarzystów tej partii: senatorów Andrzeja Gołasia (prezydent Krakowa w poprzedniej kadencji) i Jarosława Gowina oraz posłów: Stanisławy Okularczyk i Ireneusza Rasia.
Jak mówił Rokita, "to poparcie oznacza, iż parlamentarzyści PO uważają, że ze względu na miłość do tego miasta, lepszym kandydatem jest Ryszard Terlecki". "Od nikogo nie oczekujemy niczego w zamian" - oświadczył.
Później pojawiły się informacje o tym, że minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro w rozmowie z Rokitą zaproponował PO stanowiska trzech wiceprezydentów Krakowa za poparcie kandydata PiS. Poinformował o tym szef krakowskiej PO Paweł Sularz. Istnieniu takiej propozycji zaprzeczył m.in. Terlecki, ale zastrzegł, że jeśli po jego ewentualnej wygranej dojdzie do koalicji PO i PiS w radzie miasta, to przedstawiciele Platformy mogą zostać jego współpracownikami w zarządzaniu miastem.
Kandydat PO na prezydenta Krakowa poseł Tomasz Szczypiński, który odpadł w I turze, zaapelował do swoich wyborców o uczestnictwo w drugiej turze głosowania. Szczypiński nie poparł bezpośrednio żadnego z kandydatów, ale przyznał, że obecnie programowo bliżej mu do Majchrowskiego.
Krakowska struktura PO wezwała swoich wyborców do uczestnictwa w drugiej turze głosowania na prezydenta miasta, lecz nie poparła żadnego z kandydatów.
Przed drugą turą wyborów Terlecki regularnie pokazywał się z osobami, którzy postanowiły go poprzeć w walce o prezydencki fotel. Zrobili to m.in. niezależny kandydat na prezydenta Krakowa Józef Lassota (prezydent miasta w latach 1992-1998), który w pierwszej turze otrzymał 5,53 proc. głosów, prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz oraz burmistrz sąsiednich Niepołomic i niedoszły kandydat PO na prezydenta Krakowa, Stanisław Kracik. Specjalnie do Krakowa przyjechali, aby wyrazić poparcie dla swojego kandydata członkowie rządu w tym: premier Jarosław Kaczyński i minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro.
Majchrowski nie był zbyt aktywny w kampanii przed drugą turą wyborów. Ograniczył się udziału w spotkaniach i debatach z mieszkańcami miasta czy otwierania lub rozpoczynania nowych inwestycji miejskich.
Prof. Majchrowski ma 59 lat, jest profesorem prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim. W latach 1996-97 był wojewodą krakowskim. Jako wojewoda doprowadził do przeniesienia grobów żołnierzy radzieckich - pochowanych w pobliżu Barbakanu - na Cmentarz Rakowicki.
Majchrowski należał do PZPR, ale po wprowadzeniu stanu wojennego oddał legitymację. Jest autorem kilkunastu książek poświęconych II RP i ugrupowaniom prawicowym m.in. "Silni, zwarci gotowi. Myśl polityczna Obozu Zjednoczenia Narodowego", "Pierwsza Kompania Kadrowa", "Ugrupowania monarchistyczne w latach II RP". Cztery lata temu wygrał drugą turę wyborów prezydenckich z Józefem Lassotą, uzyskując 50,46 proc. głosów.
Prof. Terlecki ma 57 lat, jest historykiem i publicystą, od stycznia 2006 dyrektorem oddziału IPN w Krakowie. Terlecki uczestniczył w wydarzeniach Marca 1968, był aresztowany w Grudniu 1970. W latach 1975-1989 działał w opozycji antykomunistycznej: wykładał we Wszechnicy Związkowej i Wolnym Uniwersytecie NZS, publikował w prasie niezależnej.
Na początku lat 90. był współzałożycielem i zastępcą redaktora naczelnego konserwatywnego dziennika "Czas Krakowski", a później redaktorem naczelnym Gazety Codziennej "Nowiny" w Rzeszowie. W latach 1998-2002 był radnym miasta Krakowa, a od 2000 roku pracuje w krakowskim oddziale IPN.
Terlecki jest autorem kilku książek m. in. "Dyktatura zdrady. Polska w 1947 roku", "Uniwersytet Latający i Towarzystwo Kursów Naukowych 1977-1981" i "Profesorowie UJ w aktach UB i SB".
Druga tura wyborów odbędzie się także w innych dużych miastach Małopolski.
W Nowym Sączu zmierzą się: kandydat PiS Ryszard Nowak z Piotrem Lachowiczem z PO. Nowak uzyskał w pierwszej turze 32,78 proc. głosów. Lachowicz - 27,21 proc. głosów.
W wyborach burmistrza Zakopanego spotkają się Janusz Majcher, kandydat niezależny zgłoszony przez Komitet Wyborczy "Twoje Zakopane", z dotychczasowym burmistrzem Piotrem Bąkiem, reprezentującym prawicowy Klub im. Władysława Zamoyskiego. Majcher otrzymał w pierwszej turze 32,56 proc. głosów. Bąk - 24,20 proc. głosów.
Druga tura wyborów burmistrza Mszany Dolnej na Sądecczyźnie odbędzie się dopiero 10 grudnia. Przesunięcie jest spowodowane tym, że Antoni Róg, który w pierwszej turze uzyskał najlepszy wynik (34,71 proc.), jak się okazało nie miał biernego prawa wyborczego. Nie mógł kandydować, bo ciążył na nim wyrok za prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwym. Sąd orzekł o zatarciu skazania 14 listopada, ale decyzja ta uprawomocniła się 21 listopada.
PKW zdecydowała, że Róg (bezpartyjny, zgłoszony przez Komitet Wyborczy Wyborców "odNowa") nie może uczestniczyć w drugiej turze.
Z walki o fotel burmistrza wycofał się trzeci, pod względem uzyskanego wyniku, kandydat - Franciszek Dziedzina (bezpartyjny, zgłoszony przez Komitet Wyborczy Wyborców "Samorządowe Przymierze - Razem"), który 12 listopada dostał 20,48 proc. głosów. Dziedzina został radnym powiatowym. Gdyby się nie wycofał, to - po unieważnieniu startu Roga - wszedłby do drugiej tury na drugim miejscu.
Ostatecznie o fotel burmistrza Mszany Dolnej walczyć będą dwaj bezpartyjni kandydaci: obecny burmistrz Józef Kowalczyk (KWW "Nasza Przyszłość", 30,04 proc.), który był drugi pod względem liczby głosów oraz kandydat z czwartego miejsca Tadeusz Filipiak (KWW "Dla Mszany", 14,78 proc. głosów w I turze). (PAP)
rgr/ czo/par/ woj/
