O wprowadzenie do kalendarza szczepień obowiązkowych w Polsce szczepień przeciw meningokokom i pneumokokom zaapelowali w środę do rządu krakowscy radni.
W przyjętej rezolucji powołują się na to, że wprowadzenie obowiązkowych szczepień przeciwko tym bakteriom m.in. w USA, Kanadzie, Wielkiej Brytanii, Holandii i Francji przyczyniło się do spadku nosicielstwa pneumokoków, a co za tym idzie do zmniejszenia zachorowań wśród dzieci.
Radni podkreślili, że koszt szczepień - na pneumokoki i meningokoki - często przekracza możliwości finansowe rodzin. W 2007 r. w Małopolsce stwierdzono 42 przypadki sepsy, 7 osób zmarło. Od początku tego roku odnotowano 7 zachorowań, a 3 osoby zmarły - w tym dwójka dzieci.
W Krakowie uruchomiono w zeszłym roku dwa finansowane przez gminę programy szczepień ochronnych: przeciwko meningokokom dla dzieci ze żłobków oraz przeciwko pneumokokom dla wcześniaków i dzieci z rodzin wielodzietnych pozostających pod opieką Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.
"Ze szczepień przeciwko meningokom skorzystało 3,6 tys. dzieci. W tym roku chcemy, żeby była to podobna liczba, ale to zależy od tego, czy nie wzrosną ceny szczepionki. Przeciwko pneumokokom zaszczepiono 100 wcześniaków i 50 podopiecznych MOPS-u" - powiedział PAP dyrektor Biura ds. Ochrony Zdrowia w Urzędzie Miasta Krakowa Andrzej Bohosiewicz. W tym roku na oba programy szczepień dla dzieci w budżecie gminy zarezerwowanych zostało 400 tys. zł.
Jak podkreślił Bohosiewicz, przydałyby się zmiany w kalendarzu szczepień obowiązkowych w Polsce, choć nie należy wywoływać paniki i atmosfery epidemii. Nie ukrywał, że jeśli szczepienia przeciw przeciwko meningokokom i pneumokokom byłyby obowiązkowe, to miasto mogłoby przeznaczyć zarezerwowane na ten cel pieniądze na inne programy profilaktyczne np. na szczepienie kobiet przeciwko rakowi szyjki macicy.(PAP)
wos/ bno/ mhr/
