*Socjolog z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego prof. Zdzisław Krasnodębski uważa, że najbardziej prawdopodobne jest stworzenie koalicji Platformy Obywatelskiej Z Polskim Stronnictwem Ludowym, a jeżeli nie uda im się uzyskać bezwzględnej większości - przy ewentualnym wsparciu Lewicy i Demokratów. *
Według prognozy wyborczej TNS OBOP dla TVP i "Rzeczpospolitej" - PO - otrzymała 43,7 proc., PiS - 30,4 proc., LiD - 13,3 proc., PSL - 8,4 proc. Według sondażu pracowni PBS DGA, przeprowadzonego na zlecenie TVN, TVN24 i dziennika "Polska", przedstawionej przez TVN24 krótko po północy, PO uzyskała w wyborach 43,6 proc. głosów, PiS - 31,1 proc., LiD - 12,6 proc., PSL - 8,3 proc. Samoobrona i LPR znalazły się poniżej progu 5 proc.
"W kampanii tendencje odwróciły się od czasu debaty telewizyjnej Kaczyński-Tusk" - powiedział Krasnodębski. "W ostatnich dniach zmobilizował się elektorat negatywny wobec PiS-u" - dodał.
"Platforma Obywatelska stworzy prawdopodobnie koalicję z PSL- em, jeżeli wystarczy; jeżeli nie, to także z LiD-em" - uważa prof. Krasnodębski. Zwrócił uwagę, że PO obecnie tworzy koalicje z PSL- em w niektórych samorządach. Według niego, w przypadku LiD-u łatwiej byłoby, przynajmniej na początku, gdyby to było poparcie tej partii, a nie koalicja z nią.
W ocenie socjologa, wariant koalicji PO z PiS jest niemożliwy. "Gdyby dwa lata temu był taki wynik, można byłoby taką koalicję sobie wyobrazić" - powiedział.
Zdaniem Krasnodębskiego, kampania wyborcza i wybory zostawiają Polskę bardzo podzieloną. Wiele teraz - jak podkreślił - zależy od tego, jaką politykę będzie realizował nowy rząd i Donald Tusk i czy będzie to polityka odrzucenia polityki rządu PiS-u czy kontynuacji. PiS - według socjologa - będzie w nowym parlamencie największą partią opozycyjną. "Wydaje mi się, że będzie ona zdecydowana i konsekwentna" - dodał.(PAP)
dom/ malk/ mag/