Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

KRRiT podtrzymuje zakaz rozszczepiania programu

0
Podziel się:

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji
podtrzymała we wtorek swoje stanowisko, że nadawcy koncesjonowani
nie mogą rozszczepiać programu zarówno pod względem programowym,
jak i reklamowym.

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji podtrzymała we wtorek swoje stanowisko, że nadawcy koncesjonowani nie mogą rozszczepiać programu zarówno pod względem programowym, jak i reklamowym.

KRRiT nie podała uzasadnienia tej decyzji, szczegółowe wyjaśnienia mają się ukazać na jej stronach w środę.

Stanowisko Krajowej Rady ma szczególne znaczenie dla radia RMF FM. W marcu Naczelny Sąd Administracyjny uznał bowiem, że decyzję o zakazie rozszczepiania programu przez stację wydano niezgodnie z prawem.

"Szanując i stosując się do tego wyroku, nie możemy zamieścić zakazu rozszczepień w koncesji, ale nie wynika z tego wcale, że takie prawo automatycznie koncesjonariusz posiada, bo nie posiada" - powiedział we wtorek PAP przewodniczący KRRiT Witold Kołodziejski.

"Z wyroków i uzasadnień w tej sprawie wynika tylko, że wtedy, w tym momencie Krajowa Rada nie mogła takiego zapisu do koncesji wprowadzić. Ale brak zakazu nie oznacza, że program można rozszczepiać" - dodał.

"Podtrzymujemy merytoryczne rozstrzygnięcie, że koncesja nie daje prawa do rozszczepień. Szczegółowe argumenty pojawią się jutro (w środę - PAP) w uzasadnieniu" - podkreślił Kołodziejski.

Prawo do rozszczepiania (nadawanie w tym samym czasie różnych programów w różnych miejscach w kraju) przyznane RMF FM w pierwszej koncesji miało ograniczenie czasowe do pierwszych trzech lat funkcjonowania. Gdy zbliżał się koniec tego terminu, stacja wystąpiła o przedłużenie tego prawa. W 1997 r. Rada zgodziła się na emisję pasm programowych w ograniczonym zakresie.

W marcu 2001 r. KRRiT, udzielając RMF FM koncesji na kolejne siedem lat, odrzuciła wniosek stacji o możliwość "rozszczepiania". Zakaz KRRiT argumentowała potrzebą ochrony lokalnych rozgłośni. Konsekwencją tego było rozwiązanie regionalnych oddziałów RMF. Wkrótce potem rozpoczęły się zwolnienia, pracę straciło prawie 200 osób, a RMF rozpoczął drogę odwoławczą od decyzji KRRiT. Stacja domagała się nie tylko przywrócenia prawa do rozszczepiania, ale też milionów złotych odszkodowania.

W marcu NSA uznał, że zakaz rozszczepiania został wydany niezgodnie z prawem, Krajowa Rada nie wskazała bowiem podstaw prawnych swojej decyzji.

Po tej decyzji przedstawiciele RMF uznali, że mogą powrócić do rozszczepiania programu. "Stoimy na stanowisku, że możemy legalnie rozszczepiać program. Powinniśmy to robić. KRRiT przez te lata deklarowała deficyt tematyki lokalnej w radiu, a my chcemy wyjść naprzeciw tej polityce. Inną sprawą jest, że cała infrastruktura, która nam to umożliwiała, została w latach 2001-02 zlikwidowana" - powiedział wówczas "Gazecie Wyborczej" prezes RMF Kazimierz Gródek.

Z kolei Zbigniew Benbenek, właściciel grupy medialnej ZPR, do której należy m.in. sieć rozgłośni Eska powiedział "GW", że jeśli radio RMF będzie mogło rozszczepiać swój program, Eska również będzie się ubiegać w KRRiT o takie same zapisy w koncesjach. (PAP)

js/ itm/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)