# dochodzi wypowiedź prawnika TVP Stanisława Rymara #
14.09. Warszawa (PAP) - Krajowy Rejestr Sądowy dokonał wpisu nowej Rady Nadzorczej Polskiego Radia - poinformował PAP w poniedziałek Maciej Gieros z biura prasowego Sądu Okręgowego w Warszawie. Decyzja sądu ucieszyła przewodniczącego KRRiT oraz członków rady nadzorczej TVP. Według nich zarejestrowanie rady nadzorczej w radiu oznacza, że wcześniej czy później KRS wpisze także nową radę nadzorczą w TVP.
Innego zdania jest główny prawnik procesowy zarządu TVP Stanisław Rymar. Według niego analogia między TVP a Polskim Radiem w sprawie rejestracji rady nadzorczej jest jedynie powierzchowna, a radę w radiu zarejestrowano tylko dlatego, że nikt tam nie zgłaszał zastrzeżeń. Według Rymara w sprawie rad nadzorczych w mediach publicznych powinien zabrać głos Trybunał Konstytucyjny.
"Sąd rejestrowy dokonał wpisu wszystkich osób wybranych do rady nadzorczej Polskiego Radia" - powiedział PAP Gieros. Dodał, że rada nadzorcza radia została zarejestrowana w ubiegły czwartek.
Pierwsze posiedzenie nowej rady nadzorczej PR zaplanowano na czwartek, 17 września. Ustalony na ten dzień porządek obrad przewiduje jedynie ukonstytuowanie się nowej rady i wybór jej władz. Członkowie rady, z którymi rozmawiała PAP nie przewidują, by na tym posiedzeniu doszło do zmian w zarządzie spółki, choć - jak podkreślają - rozszerzenie porządku nie jest wykluczone.
Jeden z członków rady - Bogusław Borkowski - zapowiada, że będzie na razie wnioskował o sprawozdanie z działalności zarządu Polskiego Radia w okresie, gdy samodzielnie sprawował on władzę nad spółką - czyli od zakończenia kadencji poprzedniej rady nadzorczej do momentu rozpoczęcia prac przez nową radę. "Pomoże mi to ocenić pracę obecnego zarządu spółki" - powiedział PAP Borkowski.
Zgodnie z regulaminem pierwsze posiedzenie rady nadzorczej PR rozpocznie w czwartek o godz. 11 szef b. już rady Adam Hromiak. Jak powiedział w poniedziałek PAP, będzie namawiał nową radę nadzorczą, by nie podejmowała żadnych "nagłych" decyzji w sprawie spółki.
Zupełnie odmiennie wygląda sytuacja w TVP. Tu rada nadzorcza - choć wybrana na tym samym posiedzeniu co rada Polskiego Radia - dotąd nie została zarejestrowana w KRS. Sąd rejestrowy ze względów formalnych odesłał p.o. prezesowi TVP Piotrowi Farfałowi wniosek o jej rejestrację - dane członków rady były niekompletne, brakowało w nich numerów PESEL.
Przewodniczący KRRiT Witold Kołodziejski uważa, że brak tych numerów we wniosku o rejestrację to "celowa obstrukcja" ze strony p.o. prezesa Piotra Farfała. "KRRiT wybrała rady nadzorcze, a złożenie kompletnego wniosku do KRS z wszelkimi danymi wybranych osób to zadanie zarządów. Zarząd radia, jak widać, wywiązał się z tego obowiązku, TVP - nie" - powiedział w poniedziałek PAP Kołodziejski.
Zarejestrowanie rady nadzorczej Polskiego Radia uznał za jak najbardziej naturalne. "Skoro uprawniony do tego organ w legalny sposób wybrał radę nadzorczą nie ma powodu, by sąd tego nie zarejestrował" - powiedział Kołodziejski. Wyraził też nadzieję, że w tej sytuacji równie szybko KRS zarejestruje radę nadzorczą w TVP.
Podobnego zdania jest Bogusław Szwedo - członek nowej rady nadzorczej TVP. Jak powiedział PAP, członkowie rady cały czas byli przekonani o legalności swojego wyboru, bo "ważna jest uchwała KRRiT, a wpis do KRS to jedynie stwierdzenie faktu". Decyzja KRS w sprawie radia utwierdza ich jedynie w tym przekonaniu. W tej sytuacji - jak powiedział - nie wyobraża sobie, by ktokolwiek próbował podważać legalność zaplanowanego na środę pierwszego posiedzenia rady nadzorczej TVP.
Szwedo poinformował PAP, że członkowie rady "w trybie obiegowym" podjęli uchwałę, że posiedzenie odbędzie się w środę o godz. 11 w siedzibie TVP przy ul. Woronicza 17. Na posiedzenie zaproszono też p.o. prezesa spółki Piotra Farfała.
W odróżnieniu od Polskiego Radia, oprócz wyboru przewodniczącego i wiceprzewodniczącego rady nadzorczej TVP porządek obrad przewiduje też m.in. punkt "sprawy różne". Jednym z wniosków w ramach tego punktu będzie zapewne ten o odwołanie Piotra Farfała.
Legalność wyboru rady nadzorczej w TVP w dalszym ciągu kwestionują jednak telewizyjni prawnicy. Stanisław Rymar - główny prawnik procesowy zarządu - kwestionuje też w ogóle możliwość wybierania rad nadzorczych w mediach publicznych przez KRRiT i wniósł do Sądu Okręgowego w Warszawie, by ten zadał pytanie w tej sprawie Trybunałowi Konstytucyjnemu.
"Zakwestionowałem konstytucyjność przepisu art. 28 ust. 1. Ustawy o radiofonii i telewizji z punktu widzenia konstytucyjnych zasad państwa prawa i zasad gospodarowania mieniem. Chciałbym, by Trybunał wyjaśnił czy rzeczywiście ten przepis jest zgodny z przepisami konstytucji, które mówią, że właściciel może gospodarować swoim mieniem. TVP jest właśnością skarbu państwa i nie ma powodu, by poza kompetencjami ideowymi, programowymi KRRiT decydowała także w innych kwestiach" - powiedział Rymar.
"Moim zdaniem przepis art. 213 konstytucji nie upoważnia ustawodawcy, aby przelał całą kompetencję zarządzania mieniem publicznym na Krajową Radę, a poprzez nią na radę nadzorczą"- dodał.
Według Rymara w obecnym stanie rzeczy powoływanie rad nadzorczych w mediach przez KRRiT powoduje, że przedstawiciel właściciela, czyli Skarbu Państwa jest "ubezwłasnowolniony". Rymar proponuje np. wprowadzenie w TVP zasady tzw. złotej akcji, która dawałaby właścicielowi wpływ na najważniejsze decyzje podejmowane w spółce. (PAP)
js/ itm/ gma/
