Ponad tysiąc zamieszkałych w Kuwejcie Arabów ze statusem bezpaństwowców demonstrowało we wtorek, żądając przyznania im obywatelstwa, kilkudziesięciu z nich aresztowano - poinformował Reuters powołując się na świadków wydarzenia.
Protest w mieście Dżahra, położonym na północ od stolicy kraju Kuwejtu, był pierwszym tego rodzaju, do jakiego doszło w tym naftowym emiracie od chwili wystąpienia niepokojów społecznych w świecie arabskim w grudniu ubiegłego roku.
Siły bezpieczeństwa rozproszyły demonstrację przy użyciu granatów dymnych i armatek wodnych po tym, gdy mimo wezwań bezpaństwowcy nie chcieli się rozejść.
Mieszkający od dawna w Kuwejcie Arabowie domagali się obywatelstwa oraz związanych z nim korzyści - bezpłatnej oświaty i opieki zdrowotnej, jak też dostępu do prac, zastrzeżonych wyłącznie dla Kuwejtczyków.
Wielu kuwejckich bezpaństwowców to potomkowie koczowników, którym na mocy rygorystycznych przepisów odmawia się statusu obywateli. (PAP)
dmi/ jm/
8372385