Polityka rodzinna to dla nas temat priorytetowy na przyszły rok - mówił prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski na posiedzeniu sejmowej komisji do spraw kontroli państwowej. Zapowiedział, że będzie to jedna z dwóch najważniejszych kontroli, które Izba planuje w 2014 r.
W czwartek Kwiatkowski przedstawił posłom kierunki działalności NIK.
Zapowiedział, że jego podstawowym strategicznym wyzwaniem jako prezesa NIK jest "podniesienie ogólnie rozumianej jakości rezultatów działań Izby", a cel ten zamierza osiągnąć m.in. przez zogniskowanie kontroli na rzeczywistych problemach państwa i społeczeństwa.
Zaznaczył, że liczy także na współpracę z parlamentem. Zwrócił uwagę, że w ciągu ostatnich kilku lat zaledwie jedna czwarta wniosków NIK o konieczności zmian przepisów została zrealizowana. W jego opinii część z tych zmian mogłaby być zrealizowana przez parlament.
Kwiatkowski poinformował, że jednym z najważniejszych zagadnień, które zamierza w przyszłym roku skontrolować NIK, jest polityka rodzinna. Zapowiedział, że będzie to bardzo kompleksowa kontrola; ze względu na międzyresortowy charakter tego zagadnienia, w Izbie zostanie powołany specjalny zespól złożony ze specjalistów z różnych departamentów, który przygotuje kontrolę.
Dodał, że przed przystąpieniem do kontroli, przedstawi jej plan komisji, by posłowie mogli dodać swoje sugestie.
Kwiatkowski poinformował, że szczegółowy projekt planu pracy NIK na rok 2014 zostanie przedstawiony na początku grudnia. Jak podkreślił, typowanie obszarów proponowanych do kontroli oparto na pogłębionej analizie ryzyka wynikającej z doświadczenia kontrolnego NIK oraz zewnętrznych sygnałach dotyczących nieprawidłowości w funkcjonowaniu władzy publicznej.
Dodał, że w zeszłym roku NIK przeprowadziła łącznie ok. 300 kontroli, z czego 67 na podstawie wniosków napływających od obywateli. Jak poinformował w zeszłym roku obywatele zgłosili ponad 5,6 tys. takich wniosków.(PAP)
akw/ bos/ mow/
