*Rosja nie planuje zwiększenia swej obecności wojskowej w Arktyce mimo opublikowania w ubiegłym miesiącu oficjalnego dokumentu, sugerującego takie kroki - oświadczył w środę rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow. *
"Nie planujemy jakiegokolwiek wzmocnienia obecności naszych sił zbrojnych w Arktyce" - powiedział Ławrow dziennikarzom w Tromsoe w Norwegii, gdzie uczestniczył w spotkaniu Rady Arktycznej.
Przedstawiony w marcu przez Kreml dokument na temat planowanych przedsięwzięć w regionie arktycznym postuluje wzmocnienie tamtejszej straży przybrzeżnej i unowocześnienie jej wyposażenia, jak też stworzenie nowej grupy sił zbrojnych dla "zagwarantowania bezpieczeństwa militarnego w różnych warunkach wojskowo- politycznych".
Według Ławrowa przeprowadzane zmiany w straży przybrzeżnej dotyczą jej roli poszukiwawczo-ratowniczej. "Podjęte decyzje zapewniają wzmocnienie potencjału straży przybrzeżnej, co jest ważne dla bezpieczeństwa działań w tym regionie" - powiedział szef rosyjskiej dyplomacji. Zaznaczył jednocześnie, że nie zamierza się uzupełniać stacjonujących w Arktyce jednostek bojowych nowymi siłami.
Członkami utworzonej w 1996 roku Rady Arktycznej są Kanada, Rosja, Norwegia, Dania, Islandia, Stany Zjednoczone, Szwecja i Finlandia. Na środowym spotkaniu w Tromsoe uzgodniono zacieśnienie współpracy w dziedzinie ratownictwa oraz zarządzania regionem i jego zasobami naturalnymi. (PAP)
dmi/ kar/
6437
