Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Lazarowicz na razie nie będzie wydany z RPA do Polski

0
Podziel się:

Biznesmen Janusz Lazarowicz, podejrzany w Polsce o podżeganie do zabójstwa
inwestora giełdowego, na razie uniknął ekstradycji z RPA do Polski, bo prokurator z RPA wystąpił do
Polski o uzupełnienie wniosku o ekstradycję - podała prasa w RPA.

Biznesmen Janusz Lazarowicz, podejrzany w Polsce o podżeganie do zabójstwa inwestora giełdowego, na razie uniknął ekstradycji z RPA do Polski, bo prokurator z RPA wystąpił do Polski o uzupełnienie wniosku o ekstradycję - podała prasa w RPA.

Komentując takie zeszłotygodniowe informacje gazety z RPA "Cape Times", rzecznik Prokuratury Generalnej Mateusz Martyniuk powiedział w poniedziałek PAP, że do Polski nie nadeszło jeszcze żadne oficjalne pismo w tej sprawie. "Procedura ekstradycyjna nadal trwa" - dodał. Informacji nie ma też prowadząca śledztwo wobec Lazarowicza Prokuratura Apelacyjna w Warszawie.

"Cape Times" powoływał się na wniosek prokuratora z RPA J.C. Gerbera, który wycofał z tamtejszego sądu polski wniosek o ekstradycję Lazarowicza z powodów formalnych. Według Gerbera, strona polska teraz ma sprostować wniosek. Sam Lazarowicz mający podwójne obywatelstwo - Polski i RPA - powiedział tej gazecie, że okoliczności jego aresztowania były bezprawne i niekonstytucyjne. W lipcu br. Lazarowicz został zatrzymany w RPA, ale wkrótce potem sąd zwolnił go za poręczeniem majątkowym (które - zdaniem obrony - może teraz być zwrócone).

Sprawa dotyczy dokonanego w 2004 r. zabójstwa inwestora giełdowego Piotra Głowali. Lazarowicz jest podejrzany o podżeganie gangstera Janusza G. ps. Graf do tego zabójstwa. Głowala - według mediów - miał być wspólnikiem b. prezesa PZU Grzegorza Wieczerzaka (mieli się poznać w areszcie). Media pisały, że po wyjściu z więzienia usiłowali wymusić na Lazarowiczu (b. szefie XIV NFI) zwrot udziałów w kilku firmach. Wieczerzak zaprzeczał, by Głowala był jego pełnomocnikiem.

Strona polska jeszcze w ubiegłym roku skierowała do Republiki Południowej Afryki, gdzie przebywa Lazarowicz, dwa wnioski w sprawie jego ekstradycji - jeden dotyczący prowadzonej przez prokuraturę apelacyjną sprawy podżegania do zabójstwa i drugi, odnoszący się do sprawy gospodarczej prowadzonej w prokuraturze okręgowej. Podstawą prawną skierowanych wniosków jest ratyfikowana przez RPA konwencja Rady Europy dotycząca ekstradycji.

Niedawno przed Sądem Okręgowym w Warszawie zaczął się proces m.in. oskarżonego o kierowanie zabójstwem Głowali Janusza G. ps. Graf, który jest w areszcie od 2005 r. "Graf" jest oskarżony o zlecenie zabójstwa Głowali, którego mieli porwać i zamordować maczetą oskarżeni Artur K. i Robert R. Adwokat Janusza G., mec. Jolanta Wolff chciała by nie zaczynać tego procesu, aż prokuratura nie skieruje aktu oskarżenia wobec dwóch innych domniemanych uczestników porwania i zabójstwa Głowali. Andrzej K. i Mariusz W. zostali niedawno wydani Polsce przez Wlk. Brytanię. "Oni mają więcej wspólnego z zabójstwem niż oskarżeni" - mówiła mec. Wolff. Według niej, niepołączenie obu spraw w jeden proces utrudnia obronę. (PAP)

sta/ wkr/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)