Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Lewica: projekt nowelizacji ustawy o NIK może być niekonstytucyjny

0
Podziel się:

Posłowie Lewicy skrytykowali w środę propozycje zmian w ustawie o NIK,
przygotowane przez sejmową Komisję ds. Kontroli Państwowej. Ich zdaniem, niektóre z nich mogą być
niekonstytucyjne i prowadzić do upolitycznienia Izby. Dlatego też - w opinii Lewicy - dobrze się
stało, że w środę projekt został zdjęty z porządku obecnego posiedzenia Sejmu.

Posłowie Lewicy skrytykowali w środę propozycje zmian w ustawie o NIK, przygotowane przez sejmową Komisję ds. Kontroli Państwowej. Ich zdaniem, niektóre z nich mogą być niekonstytucyjne i prowadzić do upolitycznienia Izby. Dlatego też - w opinii Lewicy - dobrze się stało, że w środę projekt został zdjęty z porządku obecnego posiedzenia Sejmu.

Jak mówił na środowej konferencji prasowej wiceszef komisji ds. kontroli Janusz Krasoń (Lewica), sprzeczny z ustawą zasadniczą może być m.in. proponowany zapis, który pozwoliłby marszałkowi Sejmu na przeprowadzenie w NIK audytu przy pomocy zewnętrznej firmy. "W polskim prawie w ogóle nie ma definicji audytu zewnętrznego, w związku z tym obawiamy się, że wysłanie zewnętrznej firmy do NIK będzie naruszeniem jej neutralności" - argumentował Krasoń.

Posłowie Lewicy proponują też uproszczenie procedury wyboru wiceprezesów NIK. Chcą, by marszałek Sejmu powoływał wiceprezesów NIK, jednak na wniosek prezesa Izby i po zasięgnięciu opinii właściwej sejmowej komisji.

Identyczna procedura miałaby dotyczyć trybu powoływania członków kolegium NIK.

W opinii Krasonia, z projektu komisji narażałoby wykreślić również zapis przewidujący kadencyjność kadry kierowniczej NIK, czyli dyrektorów departamentu i dyrektorów biur. "Wprowadzamy natomiast bardziej rygorystyczne procedury corocznej oceny ich przydatności, sprawności organizacyjnej i kompetencji" - mówił Krasoń.

Zgodnie z propozycją zmian w ustawie o NIK, kadencja wiceprezesów Izby miałaby trwać 5 lat, licząc od dnia złożenia przysięgi. Po upływie kadencji, wiceprezes pełniłby obowiązki do czasu objęcia stanowiska przez jego następcę, nie dłużej jednak niż przez trzy miesiące. Jeżeli w terminie trzech miesięcy nie zostanie powołany nowy wiceprezes NIK, marszałek Sejmu powołuje wiceprezesa po zasięgnięciu opinii właściwej komisji sejmowej. Wcześniej tych regulacji nie było w ustawie o NIK.

Marszałek Sejmu Bronisław Komorowski mówił w środę PAP, że o zdjęcie z porządku obrad projektu nowelizacji ustawy o Najwyższej Izbie Kontroli poprosił klub PO "ze względu na konieczność dalszych konsultacji", również z prezesem NIK Jackiem Jezierskim. Jak podkreślił Komorowski, sam również przedstawił propozycję zapisów dotyczących audytu zewnętrznego w Najwyższej Izbie Kontroli. Komorowski wyjaśnił, że chodzi o to, by ograniczyć audyt w NIK "do kwestii wydawania przez Izbę pieniędzy", natomiast nie obejmowałby on "zakresu dokonywanych kontroli". (PAP)

makr/ la/ mow/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)