Libijski organ ustawodawczy - Powszechny Kongres Ludowy - zatwierdził w środę skład rządu zaproponowany przez premiera Alego Zidana - poinformowały media. Za nowym rządem opowiedziało się 105 deputowanych, 9 było przeciw, 18 wstrzymało się od głosu.
Kongres (parlament) liczy 200 członków, lecz nie wszyscy byli obecni - pisze Reuters. Informuje, że po głosowaniu trzeba było skrócić sesję, bo przed siedzibą Kongresu policja odpierała tłum protestujących, niezadowolonych z pewnych nominacji.
"Rząd został zatwierdzony. Sesja jest zakończona z powodu zamieszania na zewnątrz" - powiedział agencji Reuters członek Kongresu Sulejman Zubi.
Posiedzenie odbyło się przy zaostrzonych środkach bezpieczeństwa, a policja oddała strzały w powietrze, by rozproszyć grupę ok. 100 protestujących na zewnątrz budynku.
Rząd składa się z ministrów, których większość pochodzi z czołowych ugrupowań: Partii Frontu Narodowego (NFP) oraz wywodzącej się z Bractwa Muzułmańskiego partii Sprawiedliwość i Budowa (JC).
Podział stanowisk między dwie największe siły polityczne w Libii zagwarantuje, że "żaden region nie będzie faworyzowany kosztem pozostałych" - podkreślił Zidan w transmitowanym przez telewizję wtorkowym wystąpieniu na forum parlamentu. Deputowani mieli głosować w sprawie zatwierdzenia rządu już we wtorek, lecz z powodu protestów głosowanie odroczono.
Na początku października parlament odrzucił skład nowego kryzysowego gabinetu przedstawiony przez desygnowanego na premiera poprzednika Zidana - Mustafę Abu Szagura.
Zidan to dawny dyplomata. Był zdecydowanym krytykiem rządów dyktatora Muammara Kadafiego, a w latach 80. uciekł z kraju.(PAP)
mmp/ mc/
12538852 12539054 12538843 arch.
