Wiceminister spraw zagranicznych Libii Chaled Kaim wyraził we wtorek opinię, że kraje zachodnie są bardziej zainteresowane pomocą dla rebeliantów niż ochroną cywilów. Jego zdaniem dały one też do zrozumienia, że zamierzają zabić Muammara Kadafiego.
"Teraz mamy taki problem, że siły koalicji są częścią wojny przeciwko legalnemu rządowi" - powiedział Kaim w wywiadzie dla agencji Reutera. Dodał, że siły koalicyjne dokonują nalotów nawet na żołnierzy w koszarach.
Wiceminister podkreślił, że z ataku, podczas którego uszkodzony został jeden z budynków wchodzących w skład siedziby libijskiego przywódcy, można wyciągnąć wniosek, iż koalicjanci chcą zabić libijskiego przywódcę.
Zdaniem Kaima wszystkie strony konfliktu wewnętrznego w Libii powinny ogłosić rozejm w celu ustabilizowania sytuacji w kraju. Dyplomata dodał, że rząd liczy, iż wpływowe plemiona libijskie pomogą w rozpoczęciu dialogu z rebeliantami walczącymi z reżimem Kadafiego. (PAP)
jo/ ap/
8617298