19 osób podpisało się pod listem otwartym w proteście przeciwko działaniom, "które mogą doprowadzić do zniszczenia Polskiego Radia".
Sygnatariusze piszą w przekazanym w czwartek PAP liście, że w trakcie ponad dwóch lat prezesury Krzysztofa Czabańskiego Polskie Radio stało się "prawdziwym medium publicznym".
"Stwarza przestrzeń autentycznej debaty obywatelskiej, gwarantując prawo głosu wszystkim poglądom i przełamując monopol poprawności politycznej. Radio zmienia się na korzyść pod każdym względem: informacji, publicystyki, popularyzacji muzyki i innych dziedzin kultury" - podkreślają w liście.
Zwracają uwagę, że na antenę powróciły codzienne cykle dla dzieci, reportaże, Teatr Polskiego Radia, koncerty muzyki poważnej.
"Pojawiła się debata publiczna, pełen pluralizm poglądów. Nadaje się dobry i oczekiwany program z okazji świąt i uroczystości narodowych i państwowych, wzbogacony audycjami na temat +białych plam+ w historii. W audycjach bierze się pod uwagę fakt, że 95 proc. Polaków określa się jako osoby religijne i patrioci, odstępując od atmosfery niszczącej poczucie własnej wartości obywateli RP" - napisano w liście.
Jego sygnatariusze podkreślają, że "wszystko to działa na rzecz ukształtowania myślącego, samodzielnego, dobrze poinformowanego społeczeństwa obywatelskiego".
List podpisali architekt Czesław Bielecki, krytyk literacki Tomasz Burek, socjolog Barbara Fedyszak-Radziejowska, pisarz Wacław Holewiński, wiceprzewodnicząca Rady Warszawy Olga Johann, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku Wiesław Johann, Prezes Honorowy Stowarzyszenia Pisarzy Polskich Janusz Krasiński, reżyser Antoni Krauze, historyk Andrzej Nowak, pisarz Marek Nowakowski, prawnik Jolanta Zabawnik-Nowakowska, socjolog Anna Pawełczyńska, Zofia Romaszewska, wicemarszałek Senatu Zbigniew Romaszewski, pisarz Eustachy Rylski, dziennikarz Bohdan Tomaszewski, prof. Maciej Urbanowski, pisarz Piotr Wojciechowski oraz pisarz i satyryk Marcin Wolski.(PAP)
wkr/ mow/
