Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Litwa: Białorusini pozwali resort sprawiedliwości ws. Bialackiego

0
Podziel się:

Działający w Wilnie Związek Młodzieży Białoruskiej pozwał do sądu litewskie
Ministerstwo Sprawiedliwości, żądając zadośćuczynienia w związku ze skazaniem na Białorusi szefa
Centrum Praw Człowieka "Wiasna" Alesia Bialackiego. Litwa udostępniła Białorusi jego dane bankowe.

Działający w Wilnie Związek Młodzieży Białoruskiej pozwał do sądu litewskie Ministerstwo Sprawiedliwości, żądając zadośćuczynienia w związku ze skazaniem na Białorusi szefa Centrum Praw Człowieka "Wiasna" Alesia Bialackiego. Litwa udostępniła Białorusi jego dane bankowe.

Organizacja domaga się zadośćuczynienia za krzywdę moralną i materialną, jakiej doznali białoruscy opozycjoniści w wyniku przekazania przez ministerstwo władzom w Mińsku danych o kontach bankowych Bialackiego na Litwie. Informacje te posłużyły jako powód do zatrzymania i skazania Bialackiego przez sąd białoruski na 4,5 roku więzienia za przestępstwa podatkowe.

Wileński Sąd Administracyjny decyzję w tej sprawie zamierza ogłosić 5 marca.

Jak przypomina w czwartek litewska agencja Elta, Ministerstwo Sprawiedliwości w sierpniu ubiegłego roku oficjalnie poinformowało władze białoruskie, że wycofuje informacje przekazane o Bialackim na podstawie porozumienia o pomocy prawnej. Resort oznajmił wówczas, że te dane nie mogą być wykorzystywane jako dowody prawne w procesie obrońcy praw człowieka.

Jednakże w ocenie Wileńskiego Związku Młodzieży Białoruskiej takie działania litewskiego resortu nie były wystarczające.

"Zamiast papierka nie mającego żadnej mocy prawnej należało wysłać oficjalne pismo do Sądu Najwyższego Białorusi czy białoruskiego Ministerstwa Sprawiedliwości, które miałoby moc prawną, które uniemożliwiłoby nawet formalnie wykorzystanie danych, które posłużyły do skazania Bialackiego" - mówi przewodniczący organizacji Walery Sawenka.

Bialacki został zatrzymany 4 sierpnia i następnie oskarżony o przestępstwa podatkowe z powodu sum przechowywanych na kontach w Polsce i na Litwie. Według "Wiasny" kwoty te pochodziły od zagranicznych fundacji i były przekazywane jako pomoc osobom prześladowanym na Białorusi z przyczyn politycznych. Później okazało się, że służbom białoruskim dane o kontach Bialackiego przekazała również Polska.

Niezarejestrowana oficjalnie na Białorusi "Wiasna" jest jedną z najbardziej znanych niezależnych organizacji pozarządowych w tym kraju.

Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)

aki/ awl/ mc/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)