Rozmieszczenie rakiet Iskander w rosyjskim obwodzie kaliningradzkim wpłynie niekorzystnie na bezpieczeństwo na Litwie i w Rosji - powiedział w środę litewski minister obrony Juozas Olekas.
Skomentował w ten sposób zapowiedziany tego dnia przez prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa plan rozlokowania rakiet taktycznych w obwodzie kaliningradzkim, graniczącym z Litwą i Polską.
Prezydent Rosji ogłosił w środę, że Moskwa zrobi to w odpowiedzi na ulokowanie elementów tarczy antyrakietowej USA w Europie Środkowej.
Minister Olekas zaznaczył, że środowa zapowiedź rozlokowania rakiet Iskander nie jest niczym nowym, bowiem Kreml już wcześniej wyrażał zamiar zmodernizowania swych sił zbrojnych i sugerował, że rozmieści te rakiety na Białorusi.
Przypominając, że tarcza antyrakietowa USA w Europie nie jest wymierzona przeciwko Rosji, litewski minister obrony podkreślił, że są inne sposoby rozwiązywania kwestii spornych - droga porozumień.
"Im więcej jest broni, tym większe zagrożenie bezpieczeństwa w regionie" - powiedział szef litewskiego resortu obrony.
Litewskie MSZ po środowej zapowiedzi Miedwiediewa w sprawie rakiet wyraziło żal, że Moskwa nie zareagowała na propozycje Wilna dotyczące zwiększenia zaufania i przejrzystości w kwestiach militarnych.
Przedstawicielka litewskiego MSZ Vileta Gaizauskaite powiedziała, że Litwa, która wielokrotnie proponowała Rosji szereg środków zwiększenia zaufania i przejrzystości w sprawach militarnych, w tym w obwodzie kaliningradzkim, nigdy nie otrzymała odpowiedzi na swe konstruktywne propozycje. (PAP)
mmp/ mc/ 5627 4927 arch.