Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Litwa: Szef MSZ potępia działania podżegające do niezgody społecznej

0
Podziel się:

Szef litewskiego MSZ Audronius Ażubalis, krytykując incydent na projekcji
filmu o antyfaszystach, ostro potępił w środę wszelkie działania, których celem jest skłócenie
społeczności litewskiej ze względu na narodowość czy rasę.

Szef litewskiego MSZ Audronius Ażubalis, krytykując incydent na projekcji filmu o antyfaszystach, ostro potępił w środę wszelkie działania, których celem jest skłócenie społeczności litewskiej ze względu na narodowość czy rasę.

W oświadczeniu szef litewskiej dyplomacji nazwał prowokacją atak sześciu uzbrojonych mężczyzn w Wilnie na uczestników pokazu filmu o działalności francuskich antyfaszystów. Do ataku doszło w poniedziałek, w dniu obchodów Dnia Pamięci o Holokauście.

Podczas projekcji filmu "Antifa - łowcy skinów" ("Antifa: Chasseurs de Skins") do sali wtargnęło kilku zamaskowanych mężczyzn, którzy cisnęli w ekran dwa granaty dymne i natychmiast się wycofali. Wybuchła panika. Nikt nie ucierpiał, z wyjątkiem małej dziewczynki, która przeżyła szok.

"Wierzę w społeczeństwo litewskie, w państwo litewskie, w dojrzałość instytucji sprawiedliwości. Podżegacze niezgody narodowej powinni być jak najszybciej wykryci i ukarani zgodnie z ustawodawstwem Republiki Litewskiej" - czytamy w oświadczeniu ministra Ażubalisa.

Minister zaznaczył, że "ataki grup o poglądach rasistowskich szkodzą autorytetowi Litwy na arenie międzynarodowej". Zaapelował "do instytucji praworządności o powzięcie aktywniejszych działań w walce z przejawami rasizmu", a także zachęcił wszystkich, by nie popierali działań i haseł radykałów.

W sprawie poniedziałkowego ataku zostało wszczęte dochodzenie.

Z wstępnych ustaleń wynika, że użyte przez napastników granaty dymne nie były własnej roboty, lecz przypominały te, których używa wojsko lub policja w akcjach podczas ulicznych zamieszek. W ataku uczestniczyło sześciu mężczyzn uzbrojonych w kije. Działanie było zorganizowane.

W środę minister ochrony kraju Litwy Rasa Juknevicziene poinformowała, że policja nie ma informacji potwierdzających, iż ataku dokonały osoby mające powiązanie z litewskim wojskiem.

Z Wilna Aleksandra Akińczo (PAP)

aki/ jhp/ kar/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)