Łódzki sąd aresztował 10 podejrzanych o udział w groźnej grupie przestępczej o charakterze zbrojnym, działającej na terenie aglomeracji łódzkiej. Wobec trzech zatrzymanych zastosowano dozór policji - poinformowała w środę PAP nadkom. Joanna Kącka z łódzkiej policji.
Trzynaście osób podejrzanych o udział w tej grupie przestępczej zatrzymali w poniedziałek łódzcy policjanci. Zdaniem śledczych, gangsterzy tworzyli tzw. młode miasto, czyli zbrojne podziemie przestępcze, które zaczęło się odradzać po rozbiciu łódzkiej "ośmiornicy". Członkami gangu byli znani już wcześniej przestępcy m.in. o ps. Student czy Badzi; wśród zatrzymanych są także dwaj strongmani - Kamil B. i Dominik B.
Według prokuratury, gangsterzy mają na swoim koncie wiele brutalnych przestępstw - wymuszeń rozbójniczych, uprowadzeń oraz usiłowań zabójstw. W ramach porachunków gangsterskich używali broni maszynowej i granatów. Gang zajmował się także fałszowaniem dokumentów i kart płatniczych, kradzieżami samochodów, w tym TIR- ów; handlował także narkotykami i spirytusem. Według śledczych, przestępcy mieli kontakty z innymi grupami w całej Polsce i za granicą.
Podczas przeszukań zabezpieczono m.in. 10 pistoletów hukowych, dwa pneumatyczne, ale także broń ostrą i gazową, granaty bojowe, maczetę, a także oprogramowanie komputerowe służące do fałszowania dokumentów. Na poczet przyszłych kar zajęto samochody i konta bankowe gangsterów. Niektórym z podejrzanych grozi kara nawet dożywotniego więzienia.
To kolejne zatrzymania mające związek z porachunkami dwóch grup walczących o wpływy w łódzkim świecie przestępczym. W ubiegłym roku ujęto szefów tych grup - znanego gangstera Edmunda R., ps. Popelina, oraz Michała J. i Grzegorz B., ps. Indianin. Wcześniej pomiędzy gangsterami doszło do kilku strzelanin na terenie miasta; dochodziło też do brutalnych porwań i pobić. Dotąd w śledztwie zatrzymano 23 osoby. Sprawa ma charakter rozwojowy i prokuratura zapowiada kolejne zatrzymania. (PAP)
szu/ itm/
