Filmy "Boles" i "Signum" zwyciężyły w animacyjnych konkursach 4. Se-ma-for Film Festival w Łodzi. "Boles" triumfował w międzynarodowym konkursie na najlepszą animację Stop Motion a "Signum" został uznany za najlepszą polską animację.
Wyniki ogłoszono w sobotę wieczorem na gali, podczas której wręczano Małe i Duże Piotrusie, statuetki wzorowane na postaciach z "Piotrusia i Wilka" - oscarowej animacji łódzkiego studia Se-Ma-For.
O zwycięstwo w konkursie międzynarodowym walczyły 54 filmy zrealizowane techniką poklatkową. Produkcje podzielono na trzy grupy: profesjonalną, studencką i filmów dla dzieci. W tej pierwszej dziewięcioosobowe jury za najlepszy uznało słoweńsko-niemiecki film "Boles" w reżyserii Speli Cadeza, opowiadający historię pisarza Filipa i jego sąsiadki prostytutki.
"Przy pomocy niezwykle opowiedzianej historii autorowi udało się zapewnić nam satysfakcjonujące doświadczenie głębi emocji. Poprzez kreację wiarygodnych postaci podbił nas ich melancholią i realizmem" - tak podsumował werdykt przewodniczący jury Rene Chenier, producent wykonawczy National Film Board of Canada.
Do konkursu na najlepszą polską animację zgłoszono 27 produkcji zrealizowanych w różnych technikach animacyjnych. Czteroosobowe jury pod przewodnictwem Zbigniewa Koteckiego główną nagrodę przyznało animacji "Signum" Witolda Giersza. Film jest impresją na temat malarstwa jaskiniowego.
Animacja "Do Serca Twego" w reżyserii Ewy Borysewicz została z kolei uznana za Najlepszy Debiut. W "polskim" konkursie przyznano również trzy wyróżnienia dla: "On/Off", "Toto" i "Katachi". Ta ostatnia, polsko-japońska produkcja "teledyskowa" Przemysława Adamskiego i Katarzyny Kijek otrzymała też nagrodę publiczności.
Najlepszym filmem studenckim konkursu międzynarodowego został norweski "But Milk is Important" w reżyserii Anny Mantzaris i Eirika Gronmo Bjornsena. W tym samym konkursie w kategorii filmów dla dzieci triumfowała węgierski film "Nyuszi es Oez" w reżyserii Petera Vacza.
Nagrody specjalne - Duże Piotrusie za całokształt twórczości - przyznano podczas festiwalu Piotrowi Dumale oraz National Film Board of Canada. W imieniu tej kanadyjskiej instytucji zajmującej się produkcją filmową nagrodę odebrał Rene Chenier.
Se-Ma-For Film Festival to jeden z nielicznych na świecie festiwali poświęconych sztuce animacji poklatkowej - lalkowej i przestrzennej. Budżet tegorocznej imprezy wyniósł 210 tys. zł. Festiwal został dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Urzędu Miasta Łodzi i Polskiego Instytut Sztuki Filmowej. Impreza dla dzieci otrzymała dotację Narodowego Centrum Kultury.
Patronat medialny nad imprezą objęła Polska Agencja Prasowa.(PAP)
duk/ mki/
