Około 200 osób wystąpi w sobotę w Filharmonii Łódzkiej w pierwszym noworocznym koncercie symfonicznym, podczas którego zabrzmi słynna kantata "Carmina Burana" Carla Orffa.
Na estradzie pojawi się Chór Filharmonii Łódzkiej połączony z Chórem Dziecięcym Zespołu Szkół Muzycznych im. Moniuszki w Łodzi oraz Orkiestra Symfoniczna FŁ w powiększonym składzie.
Podczas koncertu wystąpią także soliści: holenderska sopranistka Lisette Bolle, brytyjski tenor Mark Milhofer oraz Stanisław Kierner. Całość poprowadzi włoski dyrygent Massimiliano Caldi.
"Mimo ogromnych wyzwań, jakie tak duża obsada stawia przed dyrygentem, dziś kantata jest często wykonywana i zachwyca publiczność na całym świecie" - podkreśla Milena Ostrowska z łódzkiej Filharmonii.
Na łódzki koncert bilety zostały już wykupione; przed koncertem zostanie jednak uruchomiona dodatkowa pula wejściówek.
Kantata sceniczna "Carmina burana" to najwybitniejsze dzieło niemieckiego kompozytora, pedagoga i dyrygenta Carla Orffa (1895-1982). Jego prapremiera odbyła się w czerwcu 1937 roku we Frankfurcie nad Menem. Najsłynniejszym fragmentem kantaty - utworu na orkiestrę, chór i głosy solowe - jest rozpoczynająca i kończąca ją pieśń chóru "O Fortuna".
Orff skomponował muzykę do 25 anonimowych trzynastowiecznych pieśni odnalezionych w 1803 r. w benedyktyńskim opactwie w Beuren niedaleko Monachium. Stąd nazwa opublikowanego w 1847 r. zbioru "Carmina burana" (z języka łacińskiego "Pieśni z Beuren")
Kantata to pierwsza część tryptyku teatralnego "Trionfi" Orffa, na który składają się także: "Catulli Carmina" (1943) i "Trionfo di Afrodite" (1953). (PAP)
szu/ mlu/
