Blisko 7 mln zł będzie kosztowało utworzenie łódzkiego Centrum Kontaktu z Mieszkańcami. Projekt w 75 proc. jest finansowany ze środków Unii Europejskiej. Władze Łodzi są przekonane, że CKM całkowicie zmieni model relacji urzędników z mieszkańcami.
"Zostanie utworzony jeden - dostępny 7 dni w tygodniu przez całą dobę - centralny punkt obsługi mieszkańców. Będzie tu można załatwić każdą sprawę, zgłosić jakiś postulat lub uwagę. Nie będzie miało znaczenia, czy mieszkaniec Łodzi zrobi to telefonicznie, e-mailem czy też przyjdzie osobiście do centrum" - wyjaśnił na wtorkowej konferencji prasowej wiceprezydent Łodzi Włodzimierz Tomaszewski.
Miasto uruchomi m.in. jeden numer telefonu, jeden adres e-mail i jedną stronę internetową, za pomocą których będzie można skontaktować się z centrum. Po odebraniu zgłoszenia pracownik przekaże je do odpowiedniej komórki miejskiej, która zajmie się rozwiązaniem problemu.
Siedziba CKM będzie się mieściła w zabytkowym budynku przy ul. Narutowicza 47. Pracę w centrum znajdzie ok. 60 osób.
Częściowe uruchomienie CKM ma nastąpić już pod koniec 2010 roku, jednak ze względu na złożoność przedsięwzięcia jego całkowita realizacja zakończy się za kilka lat.
Cały projekt będzie kosztował 6 710 000 zł, z czego 75 proc., czyli 5 032 500 zł, to pieniądze z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.(PAP)
duk/ abr/ dym/
