Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Łódź: Kolejne zarzuty m.in. korupcyjne dla b. prezesa MPO

0
Podziel się:

Kolejne zarzuty, m.in. żądania i przyjęcia ponad 116 tys. zł łapówek oraz
ustawiania przetargów, usłyszał b. szef Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Łodzi Grzegorz
K. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.

Kolejne zarzuty, m.in. żądania i przyjęcia ponad 116 tys. zł łapówek oraz ustawiania przetargów, usłyszał b. szef Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w Łodzi Grzegorz K. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.

Prokuratura Rejonowa Łódź-Bałuty rok temu przedstawiła Grzegorzowi K. zarzuty działania na szkodę i oszustwa na szkodę MPO w Łodzi, poświadczenia nieprawdy i zmuszania innych osób do określonego zachowania.

Zdaniem śledczych, chodzi m.in. o nieprawidłowości przy rozliczaniu delegacji i wyjazdów służbowych, wykorzystywanie pracowników i środków MPO do prywatnych celów oraz pośrednictwo innej firmy przy sprzedaży surowców wtórnych.

Obecnie śledczy rozszerzyli listę zarzutów o trzy kolejne. Grzegorz K. usłyszał m.in. zarzut żądania i przyjęcie korzyści majątkowej w kwocie ponad 116 tys. zł w latach 2005-2007.

"Chodzi o żądanie i przyjmowanie korzyści majątkowej od przedstawicieli firm, które następnie stanęły do przetargu na dostawę kontenerów i pojemników metalowych na odpady komunalne. W wyniku przetargu doszło do podpisania z nimi umów na dostawy o łącznej wartości ponad 1,5 mln złotych" - powiedział w czwartek PAP rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej Krzysztof Kopania.

Kolejny zarzut również dotyczy ustawienia przetargu, tym razem na zagospodarowanie odpadów biodegradowalnych. Według śledczych, ówczesny prezes MPO miał wejść w porozumienie z jedną ze spółek i ustawić "pod nią" warunki przetargu. Spółka przetarg wygrała, ale ostatecznie został on unieważniony; rozpisano nowy przetarg, który wygrała już inna firma na korzystniejszych warunkach dla MPO.

Prokuratura zarzuciła Grzegorzowi K. także wniesienie fałszywych oskarżeń o przestępstwa wobec dwóch pracowników MPO. Grozi mu teraz kara do 10 lat więzienia.

Grzegorz K. od kwietnia przebywa w areszcie; trafił do niego po złamaniu prokuratorskiego zakazu kontaktowania się z pracownikami MPO. Wcześniej zastosowano wobec niego kaucję w wysokości 30 tys. zł. Śledczy wystąpili o przedłużenie aresztu do końca października.

Bałucka prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie niegospodarności w MPO od 2006 roku po zawiadomieniu pracowników spółki, które dotyczyło m.in. nieprawidłowości przy przetargach. Zarzuty m.in. działania na szkodę spółki usłyszeli także: b. zastępca dyrektora generalnego MPO Jan O., b. członek zarządu spółki Urszula T. oraz b. szef Rady Nadzorczej Paweł J. Wszystkim im grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.(PAP)

szu/ pz/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)