Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Łódź: Konflikt wokół usług diagnostycznych dla szpitala im. Kopernika

0
Podziel się:

W najbliższych tygodniach Wojewódzki
Specjalistyczny Szpital im. M. Kopernika w Łodzi z powodu
zadłużenia może zostać pozbawiony sprzętu diagnostycznego -
alarmują szefowie prywatnej spółki Kopernik świadczącej usługi
diagnostyczne dla szpitala. Szpital uspokaja, że jest na to
przygotowany, a pacjenci nie zostaną bez pomocy.

W najbliższych tygodniach Wojewódzki Specjalistyczny Szpital im. M. Kopernika w Łodzi z powodu zadłużenia może zostać pozbawiony sprzętu diagnostycznego - alarmują szefowie prywatnej spółki Kopernik świadczącej usługi diagnostyczne dla szpitala. Szpital uspokaja, że jest na to przygotowany, a pacjenci nie zostaną bez pomocy.

Spółka Kopernik świadczy usługi diagnostyczne dla szpitala od 2000 roku. Według jej władz, szpital od półtora roku nie wywiązuje się z warunków umów zawartych ze spółką i reguluje jedynie niewielką część należności. Zgodnie z umowami, szpital winien jest spółce comiesięczne zryczałtowane opłaty - ok. 1,2 mln zł - za świadczenie usług diagnostycznych. Zdaniem prezesa spółki Jana Walczaka, zadłużenie szpitala wobec spółki urosło do około 13 mln zł.

"W tym okresie rozkładaliśmy zadłużenie na raty i przedstawialiśmy kolejne propozycje renegocjowania umów. Propozycje składane przez nas były bądź odrzucane, bądź nawet nie dostawaliśmy na nie odpowiedzi" - wyjaśnił prezes spółki Kopernik - Jan Walczak.

Jego zdaniem, obecnie sytuacja jest bardzo poważna, bowiem kończą się niezbędne materiały do prowadzenia badań, a kontrahenci odmawiają dostaw. Jednocześnie firmy finansujące zakup sprzętu nie otrzymują rat i mogą w każdej chwili sprzęt zabrać.

"W konsekwencji szpital, w którym znajduje się oddział ratunkowy, onkologia i kardiologia może zostać bez sprzętu diagnostycznego. Według naszej wiedzy szpital nie będzie w stanie zapewnić pacjentom odpowiedniego poziomu i zakresu usług diagnostycznych" - podkreśla Walczak.

Innego zdanie jest rzeczniczka szpitala im. Kopernika Adriana Sikory. Według niej, spółka od dłuższego czasu wywiera presję na szpital, strasząc zabraniem sprzętu i pozbawienie placówki możliwości diagnostycznych. W jej ocenie, szpital jest jednak na to przygotowany.

"Jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Jesteśmy też przygotowani na każdą ewentualność. Szpital nie pozostanie bez sprzętu, a nasi pacjenci bez pomocy. Mamy opracowanych kilka wariantów wyjścia z tej sytuacji" - zapewniła PAP Sikora. Jakie to warianty, nie chciała zdradzić.

Nadużyciem nazwała też stwierdzenie, że szpital nie płaci spółce. "Płacimy regularnie za dyżury lekarskie, za wszystkie świadczenia, które wykonuje spółka, ale nie według umowy ryczałtowej, która jest dla nas bardzo niekorzystna, lecz za konkretne badania" - wyjaśniła. Dodała, że spółka życzy sobie, aby płacić zgodnie z umową, czyli ok. 1,2 mln zł miesięcznie, bez względu na to, jak dużo świadczeń zostało wykonanych i ile one kosztują. Obecnie szpital płaci spółce miesięcznie ok. 400-600 tys. zł.

Sikora zaznaczyła, że spółka Kopernik nie jest właścicielem sprzętu, ona również dzierżawi go od osób prywatnych. Szpital jest poręczycielem umów dzierżawy i kiedy spółka nie wywiązuje się z nich, to szpital ma obowiązek przejąć te należności. "Tak też się dzieje. Szpital zapłacił już jako poręczyciel w ciągu ostatnich 10 miesięcy 12 mln zł" - dodała rzeczniczka placówki.

Sikora przypomniała, że umowę ryczałtową zawarła poprzednia dyrekcja placówki. W tej sprawie od ub. roku trwa śledztwo prowadzone przez łódzką prokuraturę i ABW. Zostało wszczęte po doniesieniu złożonym przez zarząd województwa łódzkiego o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez odwołanego w grudniu 2005 roku dyrektora szpitala im. Kopernika (Urząd Marszałkowski jest organem założycielskim placówki).

Śledztwo obejmuje kilka wątków dotyczących nieprawidłowości w finansach szpitala. Chodzi m.in. o sprawę rosnącego zadłużenia placówki, funkcjonowania pracowni hemodynamiki prowadzonej przez prywatną spółkę, sprzedaży udziałów w spółce przez szpital oraz rozliczeń między spółką a szpitalem. Dotąd nikomu nie przedstawiono zarzutów. (PAP)

szu/ jaw/ itm/ rod/ 16:22 07/04/12

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)