Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Łódź: Obchody święta Trzech Króli

0
Podziel się:

Przemarsz Orszaku Trzech Króli ulicą Piotrkowską oraz koncert kolęd i
pastorałek w wykonaniu zespołu Trubadurzy - to najważniejsze elementy przyszłorocznych obchodów
święta Trzech Króli w Łodzi.

Przemarsz Orszaku Trzech Króli ulicą Piotrkowską oraz koncert kolęd i pastorałek w wykonaniu zespołu Trubadurzy - to najważniejsze elementy przyszłorocznych obchodów święta Trzech Króli w Łodzi.

Poinformował o tym w środę na konferencji prasowej Jerzy Kropiwnicki, przewodniczący rady naczelnej stowarzyszenia "Powrót Trzech Króli", które jest organizatorem imprezy. Były prezydent Łodzi liczy, że w obchodach święta weźmie udział kilka tysięcy osób.

Jak zapowiedział, w rolę Trzech Króli wcielą się rektorzy największych łódzkich uczelni publicznych: Uniwersytetu Łódzkiego, Uniwersytetu Medycznego i Politechniki Łódzkiej. Cała trójka pojedzie białą bryczką na czele orszaku, który w południe 6 stycznia ma wyruszyć z placu Wolności i dotrzeć na plac przed łódzką archikatedrą, gdzie stać będzie szopka bożonarodzeniowa. Tam Trzej Królowie złożą dary - złoto, mirrę i kadzidło.

Kropiwnicki poinformował, że na trasie orszaku ma stać kilka platform, na których aktorzy-amatorzy odgrywać będą sceny związane ze świętem Trzech Króli. Dodał, że organizatorzy obchodów przygotują kilka tysięcy śpiewników z kolędami, które będą rozdawane wśród uczestników orszaku. Zaznaczył, że w śpiewniku znajdą się kolędy, w treści których pojawia się motyw Trzech Króli. Jak poinformował, znalazł 37 takich kolęd. Rozdawane mają być również papierowe korony

Przed archikatedrą - oprócz złożenia darów przez Trzech Króli - odbędzie się koncert kolęd i pastorałek w wykonaniu zespołu Trubadurzy, odegrana zostanie też "tradycyjna szopka" z udziałem m.in. Turonia, Gwiazdy, Heroda, Anioła i Śmierci.

Jak mówił Kropiwnicki, przez lata święto Trzech Króli było "tłamszone przez komunistów i wiele tradycji z nim związanych umarło". "Chcemy je przypominać" - powiedział.

Były prezydent Łodzi w 2008 roku jako pierwszy rozpoczął batalię o przywrócenie w to święto dnia wolnego od pracy, argumentując, że wolny dzień 6 stycznia obowiązywał w Polsce do 1960 r. Zebrano ponad 700 tys. podpisów poparcia dla tej inicjatywy. W październiku 2008 r. Sejm odrzucił jednak projekt obywatelskiej ustawy w tej sprawie. Ponownie projekt obywatelski trafił do marszałka Sejmu na początku 2009 roku. Tym razem inicjatorzy zebrali ponad milion podpisów. Jednak znów został on odrzucony przez Sejm.

W grudniu 2009 r. PO złożyła w Sejmie swój projekt ustanawiający 6 stycznia - święto Trzech Króli - dniem wolnym od pracy. Zapisano w nim jednocześnie usunięcie z kodeksu pracy przepisu, zgodnie z którym pracownikowi przysługuje dzień wolny za święto przypadające w sobotę. (PAP)

jaw/ hes/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)