Łódzki sąd nie zastosował w piątek aresztu wobec 27-letniego Andrzeja K., podejrzanego o utrwalanie, posiadanie i rozpowszechnianie pornografii z udziałem dzieci. Mężczyźnie grozi kara do 10 lat więzienia.
Tym samym sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury, która chciała aresztowania mężczyzny z uwagi na obawę matactwa i zagrożenie surową karą. Prokuratura zaskarży decyzję sądu - poinformował PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania.
Policjanci zatrzymali 27-latka w mieszkaniu przy ul. Północnej w Łodzi. Podczas przeszukania zabezpieczono 225 płyt CD-R, 12 kaset wideo i 12 dyskietek zawierających materiały pornograficzne z udziałem dzieci poniżej 15. roku życia oraz pirackie oprogramowanie i aparat cyfrowy.
Według śledczych, sprawca ściągał filmy i zdjęcia za pośrednictwem internetu, a następnie tą samą drogą je rozpowszechniał. Część zdjęć wykonał sam. Policjanci sprawdzają, kim były i w jakim wieku dziewczynki utrwalone przez sprawcę na zdjęciach. 27-latek nie był dotąd karany. (PAP)
szu/ bno/