Kilkuletnia dziewczczynka nie żyje, a trzy inne osoby, w tym jej siostrzyczka zostały ranne w wyniku pożaru jaki wybuchł w nocy w jednej z kamienic w Łodzi - poinformowała w sobotę rano PAP straż pożarna.
Według wstępnych ustaleń prawdopodobną przyczyną pożaru było zaprószenie ognia przez jednego z mieszkańcow kamienicy.
Mężczyzna z oparzeniami trafił do szpitala. Trzy inne osoby, w tym dwoje dzieci w wieku 4-5 lat, które mieszkały piętro wyżej uległy zatruciu. Mimo kilkudziesięciominutowej renimacji, jednej z dziewczynek nie udało się jej uratować. (PAP)
jaw/ mp/
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: