Przed łódzkim sądem rejonowym rozpoczął się we wtorek proces notariusz Elżbiety D., oskarżonej o nieumyślne niedopełnienie obowiązków przy sprzedaży działki należącej do Marka K., b. prezesa Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (WFOŚiGW).
Marek K. jest jednym z oskarżonych w procesie w sprawie niegospodarności w WFOŚiGW w latach 1999-2000. W tym czasie fundusz miał stracić w sumie ponad 42 mln zł.
Z kolei Elżbieta D. została w marcu ub. roku skazana przez łódzki sąd na karę dwóch lat więzienia w zawieszeniu na pięć lat za podrobienie aktu notarialnego darowizny mieszkania jednego z szefów łódzkiej "ośmiornicy" Tadeusza M. na rzecz jego syna. Jak wynikało z dokumentu, gangster miał przekazać mieszkanie na kilkanaście dni przed jego zatrzymaniem.
W obecnej sprawie, według prokuratury, notariusz zaniedbała swoje obowiązki zawodowe i usankcjonowała sprzedaż działki po znacznie zaniżonej cenie.
Do zdarzenia doszło w 2004 roku. Marek K. zlecił szefowi jednej z firm doradczej w Łodzi Wiktorowi Ch. sprzedaż działki leżącej w pobliżu planowanej budowy autostrady A2. Wystawił swoje pełnomocnictwo i liczył, że za metr kwadratowy otrzyma co najmniej 45 zł, a za cały grunt ok. 4 mln zł. Tymczasem Ch. sprzedał teren za 150 tys. zł. W październiku 2004 roku akt notarialny sprzedaży sporządziła Elżbieta D.
Marek K. o całej sprawie dowiedział się już w areszcie, do którego trafił w związku z doprowadzeniem Agencji Poszanowania Energii w Łodzi (spółki-córki WFOŚiGW) do straty co najmniej 237 tys. zł. O transakcji powiadomiona została prokuratura.
Sprawa notariusz, która nie przyznaje się do winy, trafiła do sądu. Z kolei sprawa Wiktora Ch. i osoby, której sprzedał działkę wyłączono do osobnego postępowania. (PAP)
jaw/ pz/