Przewodniczący PO Donald Tusk zaapelował w poniedziałek na konferencji prasowej do łodzian, o głosowanie w drugiej turze wyborów prezydenckich na kandydata PO Krzysztofa Kwiatkowskiego.
Kwiatkowski w pierwszej turze uzyskał 27,03 proc. głosów. Jego kontrkandydata, obecnego prezydenta miasta Jerzego Kropiwnickiego (PiS) poparło 35,84 proc. głosujących.
Według Tuska, Łodzi potrzebny jest prezydent dynamiczny, o "uzdolnieniach menadżerskich". Jego zdaniem takim prezydentem miasta może być Kwiatkowski.
"Krzysztof Kwiatkowski wie co mówi, kiedy zapowiada redukcję bezrobocia w Łodzi o 50 procent. Tam gdzie rządziła PO , udowodniła, że takie rzeczy są możliwe. Łódź może mieć prezydenta, który nie gada, a robi" - powiedział Tusk.
Przewodniczący PO pytany o możliwość współpracy z zapleczem politycznym Kropiwnickiego po wyborach, odpowiedział, że jest to możliwe. "Nie możemy stawiać żadnych barykad. Nie możemy kopać jeszcze głębszych rowów w polskiej polityce. Ideologia i legitymacja partyjna są ważne w czasie kampanii, ale w czasie codziennej pracy na rzecz miasta nie muszą odgrywać pierwszorzędnej roli" - mówił Tusk.(PAP)
ble/ la/ fal/