W Łodzi ruszył program "30 under 30". Jego celem jest wytypowanie co roku 30 młodych talentów - ludzi, którzy nie skończyli jeszcze 30 lat - poinformował w środę na konferencji prasowej jego inicjator i koordynator Henryk Stawicki.
Organizator programu, którym jest łódzka federacja organizacji pozarządowych, ma nadzieję, że jego realizacja pozwoli odpowiedzieć m.in. na pytania: czy w Łodzi da się "rozkręcić coś nieprzeciętnego" i czy Łódź potrafi wykorzystać potencjał młodych talentów?
Jak powiedział Stawicki projekt "30 under 30" jest m.in. próbą aktywizacji i zatrzymania w Łodzi najzdolniejszych młodych ludzi.
Inicjatywa ma wyłonić 30 osób w wieku do 30 lat, utalentowanych łodzian, liderów różnych grup i środowisk m.in.: polityki, biznesu, kultury i sztuki. Wezmą oni udział w pracach, warsztatach i dyskusji nad przyszłością Łodzi. To oni mają opracować "Strategię under 30", która zawierać ma "kreatywne, wizjonerskie rozwiązania dla Łodzi", a które będą miały wpływ na rozwój miasta.
Trzydziestkę wybierze jury programu, któremu przewodniczy prezydent Łodzi Hanna Zdanowska.
Organizatorzy przyznają, że inspiracją i wzorcem do stworzenia łódzkiego programu jest realizowana w Unii Europejskiej kampania "Europe 40 under 40", która grupuje przedstawicieli środowisk kreatywnych z wielu krajów. Jednym z wyróżnionych jest łodzianin Krzysztof Candrowicz z Łódź Art Center, który został członkiem grupy mentorskiej programu łódzkiego. (PAP)
jaw/ abe/
