O ponad 20 proc. mniej pasażerów niż w 2012 r. obsłużył w pierwszym kwartale tego roku Port Lotniczy Łódź im. Władysława Reymonta. Zwiększyła się natomiast obsługa przesyłek cargo - poinformowała w piątek PAP rzeczniczka łódzkiego lotniska Ewa Bieńkowska.
W marcu tego roku łódzki Port Lotniczy obsłużył ponad 26,1 tys. pasażerów, czyli o 19,7 proc. mniej niż w marcu 2012 r.
Spadek ruchu pasażerskiego na łódzkim lotnisku nastąpił w związku m.in. z zawieszeniem kilku połączeń na okres zimowy przez Ryanair i likwidacją połączenia do Dortmundu przez Wizz Air. W styczniu liczba pasażerów (w porównaniu z 2012 r.) była mniejsza o ponad 24 proc., a w lutym - o 16 proc.
W sumie w pierwszym kwartale tego roku lotnisko obsłużyło niemal 71 tys. pasażerów, czyli o ponad 17,7 tys. mniej (20,04 proc.) niż w tym samym czasie 2012 roku. Zwiększyła się natomiast ilość odprawionych na lotnisku towarów. Od stycznia do marca tego roku przewiezionych zostało ponad 619 ton towarów, tj. ponad 3,5-krotnie więcej niż w pierwszym kwartale ub. roku.
Przedstawiciele portu lotniczego uważają, że odpływ części pasażerów z łódzkiego lotniska spowodowany jest przeniesieniem połączeń przez tanie linie lotnicze Ryanair i Wizz Air na warszawskie lotnisko Chopina, przy zachowaniu jednak niskich cen biletów, takich jak przy rejsach z lotniska w Modlinie.
Po decyzji linii Wizz Air, które 30 maja likwidują połączenie z Łodzi do Londynu Luton, z łódzkiego lotniska operować będzie tylko jeden niskokosztowy przewoźnik - linie Ryanair. Oferują one połączenia w siedmiu kierunkach: Bristol, Londyn Stansted, Dublin, East Midlands, Edynburg, Liverpool, Oslo, a od 11 maja także do Mediolanu.
Jedyny tradycyjny przewoźnik operujący na łódzkim lotnisku to skandynawskie linie lotnicze SAS, które realizują połączenia do Kopenhagi. Od maja z Łodzi latać będą także czartery m.in. do Hiszpanii, Egiptu, Turcji, Tunezji, Bułgarii i Grecji.
Największym udziałowcem w łódzkim lotnisku jest miasto Łódź (94 proc. udziałów). Z informacji magistratu wynika, że Port Lotniczy przyniósł w ub. roku straty w wysokości mniej więcej 30 mln zł - najwyższe ze wszystkich miejskich spółek. (PAP)
szu/ je/
