Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Łódzkie: Dwóm agresywnym rezerwistom przedstawiono zarzuty

0
Podziel się:

Tylko dwóm z sześciu rezerwistów zatrzymanych po
awanturach w pociągu relacji Olsztyn-Gliwice na dworcu w
Koluszkach przedstawiono zarzuty. Czterech kolejnych rezerwistów
zostało przesłuchanych w charakterze świadków i zwolniono ich do
domu - dowiedziała się PAP w policji w Koluszkach.

Tylko dwóm z sześciu rezerwistów zatrzymanych po awanturach w pociągu relacji Olsztyn-Gliwice na dworcu w Koluszkach przedstawiono zarzuty. Czterech kolejnych rezerwistów zostało przesłuchanych w charakterze świadków i zwolniono ich do domu - dowiedziała się PAP w policji w Koluszkach.

Według policji, w środę wieczorem grupa około 150 rezerwistów wracała pociągiem do domów po odbyciu służby wojskowej w jednostkach w Białobrzegach, Legionowie i Wesołej k. Warszawy. Niektórzy z nich byli pijani i niszczyli wyposażenie wagonów oraz zachowywali się wulgarnie i agresywnie wobec innych podróżnych. Kilku awanturników poturbowało także kierownika pociągu.

Na dworcu w Koluszkach obsługa konduktorska odmówiła dalszej jazdy do czasu zatrzymania najbardziej agresywnych rezerwistów. Na miejsce ściągnięto policyjne posiłki z Łodzi, Żandarmerii Wojskowej oraz Służby Ochrony Kolei. Na podstawie zeznań obsługi pociągu zatrzymano sześciu najbardziej agresywnych mężczyzn, wobec których policjanci musieli użyć siły. Po ich zatrzymaniu pociąg odjechał w dalszą podróż.

Dwóm zatrzymanym mieszkańcom Śląska w wieku 20 o 22 lat zarzucono naruszenie nietykalności cielesnej kierownika pociągu oraz zniszczenie mienia. Grozi im za to kara do 5 lat pozbawienia wolności. Prokuratura zastosowała wobec nich dozór policji. Policja zapowiada także przesłuchanie 25 innych uczestników zajść, których wylegitymowano na dworcu. Nie wyklucza także przedstawienia zarzutów kolejnym osobom.(PAP)

szu/ malk/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)