W woj. łódzkim w większości powiatów zwyciężył Jarosław Kaczyński. Bronisław Komorowski wygrał wybory w stolicy regionu - Łodzi, a także w Skierniewicach i powiatach: zgierskim, pabianickim; najlepszy wynik uzyskał w Łodzi - zagłosowało na niego 63,93 proc. uprawnionych.
Jak wynika z danych opublikowanych na stronie PKW frekwencja w województwie łódzkim wyniosła 55,94 proc. i była nieco wyższa niż w pierwszej turze. Najwyższa była w powiecie opoczyńskim, gdzie do urn poszło ponad 60,29 proc. uprawnionych, najmniej osób poszło do wyborów w pow. łęczyckim, choć i tam była to ponad połowa uprawnionych - 50,07 proc. W Łodzi frekwencja wyniosła 58,15 proc.
Bronisław Komorowski wygrał wybory w Łodzi, dwóch okolicznych powiatach: zgierskim, i pabianickim, a także w Skierniewicach. W stolicy regionu zwyciężył zdecydowanie i tu osiągnął największą przewagę nad konkurentem - na marszałka Sejmu zagłosowało ponad 207 tys. osób, czyli 63,93 proc. uprawnionych; Kaczyńskiego poparło tu 117 tys. osób - 36,07 proc. głosujących. Komorowski osiągnął w Łodzi lepszy wynik niż pięć lat temu premier Donald Tusk.
W pozostałych powiatach, o przewadze ludności wiejskiej, kandydat PO przegrał rywalizację z szefem PiS. Choć Komorowski wygrał w Skierniewicach, to w powiecie skierniewickim poniósł najwyższą porażkę. Na Jarosława Kaczyńskiego głosowało tam 74,24 proc. wyborców. Kandydata PO poparło 25,76 uprawnionych.
Najwyższe poparcie lider PiS uzyskał w wiejskiej gminie Głuchów. Zagłosowało tam na niego 2674 mieszkańców, czyli 84,97 proc. uprawnionych. Komorowskiego poparło 473 mieszkańców, czyli 15,03 proc. Podobne różnice były w gminie Paradyż.(PAP)
szu/ la/ mow/
