Policjanci zatrzymali czterosobową grupę, która od kilku miesięcy kradła przewody linii telekomunikacyjnych na terenie powiatów radomszczańskiego i piotrkowskiego (Łódzkie). Zatrzymano ich podczas kradzieży niemal kilometra przewodów. Grozi im do 5 lat więzienia.
Jak poinformowała w środę PAP Aneta Komorowska z policji w Radomsku, sprawcy wpadli na "gorącym uczynku", kiedy w środku nocy kradli przewody w okolicach małej miejscowości w gminie Kamieńsk. Złodzieje byli zupełnie zaskoczeni. Zatrzymano cztery osoby - mieszkańców powiatu piotrkowskiego - w wieku od 17 do 48 lat.
Niedaleko miejsca kradzieży znaleziono opla, którym sprawcy przyjechali na miejsce kradzieży. Policjanci znaleźli także w lesie nożyce i blisko 1000 metrów linii telekomunikacyjnej, część była już zwinięta i przygotowana do wywiezienia.
Podczas przeszukania miejsc zamieszkania zatrzymanych znaleziono krążki z tzw. liną nośną i opalone elementy przewodów.
"Jak ustalono, sprawcy skradzione linie opalali u najstarszego z nich, a później sprzedawali je w punktach skupu złomu i dzielili się pieniędzmi. W ten sposób działali co najmniej przez ostatnie cztery miesiące" - zaznaczyła Komorowska.
Według policji, zatrzymani mają na swoim koncie wiele tego typu przestępstw. Za kradzieże grozi im do 5 lat pozbawienia wolności. (PAP)
szu/ itm/
