Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Łódzkie: Zatrzymany za szefowanie grupie przestępczej

0
Podziel się:

#
Dochodzą informacje z częstochowskiej prokuratury
#

# Dochodzą informacje z częstochowskiej prokuratury #

04.04. Łódź/Częstochowa (PAP) - Łódzka policja zatrzymała 29-letniego mężczyznę, podejrzanego o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą zajmującą się m.in. wprowadzaniem do handlu - bez podatku - odkażonego spirytusu przemysłowego. Na jej działalności Skarb Państwa stracił prawie 2 mln zł.

Mężczyzna był poszukiwany od sierpnia ubiegłego roku, w związku ze śledztwem prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Częstochowie i rzeszowską policję. Jak powiedział PAP prok. Tomasz Ozimek z częstochowskiej prokuratury, zatrzymany Adrian S. to ostatni z trzech szefów grupy, który był dotąd poszukiwany.

"W tej sprawie zarzuty kierowania grupą przestępczą usłyszały wcześniej dwie osoby, m.in. mieszkający w Częstochowie Ormianin" - powiedział prokurator. Łącznie podejrzanych jest w sumie 21 osób z województw śląskiego i łódzkiego. 10 z nich było lub jest tymczasowo aresztowanych. Śledztwo w tej sprawie trwa od roku.

Jak poinformowało w poniedziałek PAP biuro prasowe Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, 29-latek został zatrzymany w jednym z mieszkań w centrum tego miasta. Jego kryjówką było mieszkanie, w którym formalnie nikt nie był zameldowany. By uniknąć wpadki, podejrzany od sierpnia zeszłego roku zmienił swój wygląd - stracił na wadze i zmienił fryzurę.

Adrian S. jest obecnie aresztowany na 14 dni, w myśl wydanego za nim listu gończego. Wkrótce prokuratura ma wnioskować do sądu o zastosowanie aresztu na dłuższy okres.

Według łódzkiej policji, grupa, którą współkierował zatrzymany, działała od 2009 r. do kwietnia 2010 r., głównie w woj. śląskim. Zajmowała się przede wszystkim wprowadzaniem do obrotu odkażonego spirytusu przemysłowego jako spożywczego oraz obrotem wyrobami tytoniowymi bez polskich znaków akcyzy.

Jak powiedział prok. Ozimek, w ciągu trwającej kilka miesięcy działalności członkowie gangu wprowadzili do obrotu ok. 30 tys. litrów odkażonego spirytusu. Prawdopodobnie pochodził on z jednej z łódzkich fabryk, używającej spirytusu do celów technologicznych.

W toku śledztwa policjanci i prokuratorzy odtworzyli strukturę grupy. Jak mówił prokurator, obowiązywał w niej precyzyjny podział ról. Łódzcy członkowie gangu zajmowali się głównie zdobywaniem spirytusu, odkażaniem go i transportem na Śląsk. Tu odbywało się jego rozlewanie i sprzedaż.

Prokuratura chciałaby zakończyć śledztwo w tej sprawie jeszcze przed wakacjami.(PAP)

mab/ jaw/ itm/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)