Policja wyjaśnia okoliczności śmierci 18-letniego mężczyzny, który spadł ze słupa energetycznego.
Jak poinformował w niedzielę PAP Arnold Lorenc z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, do wypadku doszło po północy z soboty na niedzielę na przystanku kolejowym w miejscowości Jasionna.
Dwóch mieszkańców gminy Bolimów, w wieku 18 i 19 lat, którzy byli na peronie postanowili wejść na 2-metrową budkę transformatorową. Potem zeszli. W pewnym momencie 18-latek postanowił wdrapać się na słup energetyczny podtrzymujący przewody trakcji elektrycznej. Chłopiec dotknął przewodów i porażony prądem upadł na betonowe podłoże peronu. Zginął na miejscu.(PAP)
jaw/ bno/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: