Media nie będą na żywo relacjonować przebiegu poniedziałkowej Rady Gabinetowej. Sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Maciej Łopiński powiedział w czwartek PAP, że przebieg Rady będzie zgodny z dotychczasową tradycją.
"Jest taki zwyczaj, że media są obecne na początku Rady Gabinetowej i na wstępnym oświadczeniu pana prezydenta. Tak było dotąd i nie ma żadnych powodów, aby to zmieniać" - podkreślił Łopiński.
Odniósł się w ten sposób do słów premiera Donalda Tuska, który powiedział, że chce, aby zaplanowana na poniedziałek Rada Gabinetowa w sprawie służby zdrowia odbyła się z udziałem mediów.
Łopiński zaznaczył, że to prezydent jest gospodarzem Rady Gabinetowej i on decyduje, czy coś będzie zmienione w jej przebiegu.
"Rada Gabinetowa to rząd, który obraduje pod kierunkiem pana prezydenta. Jeżeli pan premier ma wolę, aby posiedzenia Rady Ministrów odbywały się w obecności mediów, to ma do tego wolną rękę" - mówił Łopiński.
"Już kiedyś były takie negocjacje koalicyjne w obecności kamer (po wyborach w roku 2005 między PiS a PO - PAP), wszyscy chyba pamiętamy, jak się one skończyły" - dodał.
Prezydent Lech Kaczyński zwołał na poniedziałek posiedzenie Rady Gabinetowej, czyli rządu pod jego przewodnictwem. (PAP)
ann/ ura/ jra/