18.2.Lublin (PAP) - Zarzuty przyjęcia łapówek za leczenie pacjentów oraz przygotowania za pieniądze dokumentacji medycznej dla przestępcy, który chciał przedłużyć sobie przerwę w odbywaniu kary więzienia, zarzuciła prokuratura dwóm chirurgom ze szpitala w Chełmie (Lubelskie) Romanowi Z. i Tadeuszowi W. - poinformował w sobotę rzecznik Prokuratury Okręgowej w Lublinie Andrzej Jeżyński.
56-letni Roman Z. ordynator oddziału chirurgii chełmskiego szpitala w październiku 2002 r. miał przyjąć 700 zł od leczonego przez siebie pacjenta. Ponadto, zarzucono mu, że we wrześniu 2003 r. wziął 5 tys. zł od mężczyzny skazanego m.in. za przemyt alkoholu i papierosów, który powołując się na zły stan zdrowia chciał przedłużyć sobie przerwę w odbywaniu kary więzienia. Chirurg przygotował dokumentację medyczną, która miała potwierdzić zły stan zdrowia przestępcy.
Drugim lekarzem, który za 1 tys. zł wystawił odpowiednie zaświadczenia o stanie zdrowia temu samemu przestępcy, był - jak twierdzi prokuratura - inny chirurg z tego samego oddziału chełmskiego szpitala 54-letni Tadeusz W. Miał on też w czerwcu 2003 r. wziąć 500 zł od leczonego przez siebie pacjenta.
"Sprawa ma charakter rozwojowy. Osoby, które wręczyły łapówki złożyły na ten temat stosowne zeznania" - powiedział Jeżyński.
Prokuratura wystąpiła do sądu o aresztowanie obu lekarzy. W piątek wieczorem Sąd Rejonowy w Lublinie odrzucił te wnioski i nie zastosował wobec podejrzanych żadnych środków zapobiegawczych. Grozi im kara do 10 lat więzienia. (PAP)
kop/ bno/