Zarzuty korupcyjne postawiła prokuratura sześciu celnikom z oddziału celnego w Hrebennem (Lubelskie). Wobec trzech z nich skierowano w środę do sądu wnioski o tymczasowe aresztowanie - poinformował prokurator lubelskiej delegatury Prokuratury Krajowej Andrzej Jeżyński.
Wśród zatrzymanych jest czterech funkcjonariuszy w czynnej służbie oraz dwóch, którzy już wcześniej odeszli z pracy w oddziale celnym w Hrebennem.
Wobec trzech z zatrzymanych prokurator po postawieniu zarzutów zastosował dozory policyjne, zakaz opuszczania kraju i poręczenia majątkowe.
Zarzuty postawione celnikom dotyczą przyjmowania łapówek m.in. w zamian za przyspieszenie odpraw celnych, odprawianie bez kolejki, bądź przepuszczanie towarów przez granicę bez kontroli. Łączne kwoty łapówek, które - zdaniem prokuratora - przyjęli, są różne. Najmniejsza to prawie 9 tys. zł, a największa - przekracza 50 tys. zł - powiedział Jeżyński.
Prokurator zaznaczył, że zarzuty postawione poszczególnym osobom obejmują różne okresy czasu, a śledztwo dotyczy lat 2000-2006.
Dotychczas łącznie w tej sprawie zarzuty postawiono około 60 osobom, z czego większość stanowią funkcjonariusze celni. (PAP)
ren/ bno/ mow/