Od ponad dwóch tygodni w komendzie policji w Biłgoraju (Lubelskie) spora suma gotówki - którą przyniósł tam uczciwy znalazca - czeka na właściciela. Jeśli nie znajdzie się on w ciągu dwóch lat, pieniądze staną się własnością Skarbu Państwa.
Policjanci nie ujawniają, o jaką kwotę chodzi, mówią jedynie, że jest spora. "Osoba, która okaże się właścicielem zguby, będzie musiała podać policji prawidłową sumę i szczegółowe okoliczności utraty pieniędzy" - tłumaczy Milena Wardach z Komendy Policji w Biłgoraju.
Pieniądze 24 lutego przyniósł do komendy policji w Biłgoraju mężczyzna, który oświadczył, że znalazł w tym mieście dzień wcześniej.
Od tamtego czasu mimo informacji i apeli nikt się po nie nie zgłosił. "Zabezpieczone pieniądze wciąż czekają na właściciela, dlatego policjanci ponownie apelują do wszystkich osób, które mogły w ostatnim czasie utracić sporą kwotę na terenie Biłgoraja, aby sprawdzili swoje oszczędności" - dodała policjantka.
Według przepisów kodeksu cywilnego w przypadku niemożności powiadomienia i wezwania właściciela po odbiór pieniędzy w ciągu dwóch lat od ich znalezienia, stają się one własnością Skarbu Państwa.(PAP)
ren/ itm/ jra/
