Zgodnie z planami władz samorządowych woj. lubuskiego od sierpnia zadłużony na 269 mln zł szpital w Gorzowie Wlkp. stanie się spółką prawa handlowego, co ma rozwiązać jego problemy finansowe. Z ministerstwa zdrowia oczekiwane jest ponad 145 mln zł na oddłużenie lecznicy.
O stanie przygotowań do przekształcenia lecznicy mówiła we wtorek marszałek woj. lubuskiego Elżbieta Polak. Towarzyszył jej wiceminister zdrowia Sławomir Neumann, który odwiedził Szpital Wojewódzki w Gorzowie Wielkopolskim.
Marszałek poinformowała, że został przygotowany akt założycielski spółki, jej regulamin i biznesplan.
"Wniosek do KRS-u będzie gotowy, jeżeli Sejmik 2 lipca przyjmie uchwałę ws. wniesienia aportu do spółki w postaci wszystkich nieruchomości. Operat szacunkowy opiera na kwotę 147 mln zł. Jest to warunek pokrycia kapitałów ujemnych w spółce, gdzie zobowiązania wynoszą 269 mln zł (...) zgodnie z harmonogramem 1 sierpnia br. spółka powinna już działać, w międzyczasie wystąpimy do pana ministra z prośbą o rozważenie naszego wniosku ws. uzyskania dotacji" - powiedziała Polak.
Neumann powiedział, że samorząd nie byłby w stanie samodzielnie poradzić sobie z takim zadłużeniem lecznicy, jednak w tym przypadku może liczyć na pomoc państwa dzięki Ustawie o działalności leczniczej. W tym roku resort ma do dyspozycji na ten cel 600 mln zł. Mówił, że obecnie trudno dokładnie określić, jaka będzie wysokość dotacji dla samorządu woj. lubuskiego.
"Z tego co wiem, to dość blisko współpracują nasze służby ze służbami pani marszałek, jeśli chodzi o ocenę tych kwot. Jest to kwota w granicach 150 mln zł, ale dzisiaj nikt odpowiedzialny, przy zdrowych zmysłach, nie powie, jaka to będzie dokładnie kwota, bo nawet wniosku nie ma, i to nie jest zarzut do nikogo, bo ten wniosek może być wtedy, kiedy będzie spółka" - powiedział PAP Neumann.
Dodał, że pieniądze na ten cel są w budżecie państwa, a w Ustawie o działalności leczniczej jest napisane, jaka jest ścieżka i wymagania konieczne do uzyskania tego typu refundacji.
Dyrektor gorzowskiego szpitala Marek Twardowski powiedział, że "trudny" program naprawczy realizowany we współpracy ze związkami zawodowymi został zakończony i szpital jest gotowy do przekształcenia nawet dzisiaj.
Poinformował, że 22 lipca ma być wniesiony projekt do KRS-u, a 1 sierpnia szpital powinien zostać wpisany jako spółka. Jego zdaniem 2 sierpnia będzie można przedstawić dla ministerstwa zdrowia niezbędne dokumenty.
"Kontrakt szpitalny jest stosunkowo wysoki, wynosi już ponad 190 mln zł. Jestem po rozmowach z NFZ, w sierpniu, kiedy komornicy nie będą nas kąsać, mamy jeszcze dobre ustalenia, które przedstawimy wspólnie z dyrektorem NFZ-u dla szpitala w Gorzowie. W tej chwili nie ma żadnego niebezpieczeństwa, że spółka po przekształceniu nie będzie się bilansowała" - powiedział Twardowski.
Twardowski zaznaczył, że to nie będzie prywatyzacja, a komercjalizacja, i nic nie zmieni się jeśli chodzi o strukturę własnościową. "Nadal 100-procentowym właścicielem będzie woj. lubuskie" - wyjaśnił.
Wg założeń władz regionu spółka rozpocznie działalność z zadłużeniem sięgającym 102 mln zł. Marszałek Polak podkreśliła, że będą to "bezpieczne" zobowiązania.
Wyjaśniła, że 80 mln zł to pożyczka udzielona szpitalowi przez samorząd, którą szpitala będzie spłacał w ciągu 15 lat; pozostała część wymienionej na wstępie kwoty, to pożyczka Banku Gospodarstwa Krajowego, który zgodził się na umorzenie 70 proc. sumy.
"Także to są bardzo dobre warunki dla nowej spółki, bo wszystkie pozostałe zobowiązania szpitala przejmie samorząd, także tu nie przyjdzie żaden komornik. Jako samorząd wojewódzki także jesteśmy w dobrej sytuacji, gdyż na przejęte zobowiązania otrzymamy dotację z ministerstwa" - wyjaśniła Polak.
Szpital Wojewódzki w Gorzowie świadczy usługi medyczne dla ok. 350 tys. mieszkańców Gorzowa Wlkp. i północnej części woj. lubuskiego. (PAP)
mmd/ itm/
