Osiem osób w wieku od 18 do 29 lat zostało aresztowanych pod zarzutem posiadania i handlu narkotykami. To efekt śledztwa prowadzonego przez policję i prokuraturę z Międzyrzecza (Lubuskie) - poinformował PAP zespół prasowy lubuskiej policji.
Policjanci przedstawili dziewięciu osobom 32 zarzuty związane z przestępczością narkotykową; jedna z osób została objęta dozorem policji. Dilerzy sprzedawali marihuanę i amfetaminę.
Według policji, narkotyki były przywożone z Holandii i za pośrednictwem dilerów trafiały m.in. do młodzieży z rejonów Międzyrzecza i Bledzewa, ale nie tylko.
Jedna z zatrzymanych do sprawy kobiet, 18-letnia Iwona W., zajmowała się sprzedażą narkotyków głównie w pobliżu szkół w Rzepinie i Sulęcinie.
Na trop dilerów policja wpadła w październiku ub. roku. Wówczas w wyniku przeszukania w mieszkaniu 20-latka z Kęszycy Leśnej znaleziono pół kg suszu konopi indyjskich.
Policja nie wyklucza kolejnych zatrzymań w tej sprawie.(PAP)
mmd/ itm/ jbr/