Lubuska policja rozbiła grupę przestępczą zajmującą się obrotem papierosami bez polskiej akcyzy. W sprawie jest 22 oskarżonych, a straty Skarbu Państwa z tytułu nieopłaconych podatków i akcyzy szacowane są na prawie 6 mln zł.
Akt oskarżenia w tej sprawie skierowała do Sądu Okręgowego w Zielonej Górze Prokuratura Apelacyjna w Poznaniu.
Funkcjonariusze wydziału do walki z przestępczością gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie Wlkp. ustalili, że papierosy przywożono zza wschodniej granicy i magazynowano je w specjalnie skonstruowanych schowkach. Potem trafiały one do detalicznej sprzedaży na bazary w powiecie żarskim, głównie przygraniczne. Proceder obejmuje lata 2007-2011.
"Kierującym grupą był Adam K. - mieszkaniec powiatu żarskiego, przebywający od ponad roku w areszcie. To on zajmował się bezpośrednim organizowaniem transportów nielegalnych papierosów na terenie województwa lubuskiego" - powiedział PAP w środę rzecznik lubuskiej policji Sławomir Konieczny.
Zarzuty przynależności do grupy przestępczej i dotyczące obrotu nielegalnymi papierosami usłyszały 22 osoby, w tym trzej mieszkańcy wschodniej Polski - dostawcy papierosów zza wschodniej granicy. "19 osób - to mieszkańcy powiatu żarskiego w wieku 22-41 lat. Wszystkim podejrzanym grozi do pięciu lat więzienia" - dodał Konieczny.
Na poczet przyszłych kar zabezpieczono mienie ruchome o wartości 775 tys. zł i nieruchomości warte ponad 8 mln zł. (PAP)
mmd/ bno/