Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Lubuskie: Pijany podpalacz sam zgłosił się na policję

0
Podziel się:

Nawet do 10 lat więzienia grozi
mężczyźnie, któremu policja zarzuca kilka podpaleń na jednym z
gorzowskich osiedli. Podpalacz tak się przestraszył jednego z
pożarów, które wzniecił, że sam zgłosił się na policję.

Nawet do 10 lat więzienia grozi mężczyźnie, któremu policja zarzuca kilka podpaleń na jednym z gorzowskich osiedli. Podpalacz tak się przestraszył jednego z pożarów, które wzniecił, że sam zgłosił się na policję.

21-latek ma usłyszeć zarzut spowodowania pożaru zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób. Na szczęście nie doszło do tragedii - poinformował PAP Artur Chorąży z zespołu prasowego lubuskiej policji.

W nocy z czwartku na piątek dyżurny gorzowskiej policji co chwilę otrzymywał zgłoszenia o pożarach na osiedlu Górczyn. Zaczęło się od płonących śmietników. Paliły się także drzwi od jednego z mieszkań i sklepu przy pętli tramwajowej.

Podpalacz sam przyszedł do policjantów po tym jak zorientował się, że ostatni z pożarów może zakończyć się poważnie - obróceniem w zgliszcza całego sklepu.

"W rozmowie z nimi przyznał, że podkładał ogień dla zabawy. 21-latek miał przy sobie zapalniczkę oraz dezodorant. To nimi prawdopodobnie podpalał obiekty" - powiedział PAP Chorąży.

Jak dodał policjant, mężczyzna był nietrzeźwy, miał ok. 1,3 promila. Został zatrzymany do wytrzeźwienia. Policja zamierza postawić mu zarzut przestępstwa zagrożonego karą do 10 lat więzienia.(PAP)

mmd/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)