Gorzowscy policjanci zatrzymali 28- letniego Tomasza J., za którym wydano aż sześć listów gończych. Mężczyzna jest podejrzany o rozboje i przestępstwa na tle seksualnym oraz narkotykowe; był poszukiwany od czterech lat - poinformował w sobotę PAP rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Sławomir Konieczny.
Jak powiedział PAP rzecznik, mężczyzna ukrywając się przed policją zmieniał wygląd i miejsce pobytu. W mieszkaniu, gdzie w końcu wpadł w ręce policji, zamontował specjalne sztaby na drzwiach, a za łóżkiem wykuł dziurę w ścianie, by przez nią dostać się na strych, a z niego po piorunochronie uciec z budynku.
Do operacji związanej z jego zatrzymaniem policja szykowała się od dłuższego czasu. W piątek policjanci siłą weszli do gorzowskiego mieszkania, w którym ukrywał się podejrzany.
"28-latek nie zdążył skorzystać z wyjścia awaryjnego. Na widok policjantów w pełnym rynsztunku poddał się bez walki" - dodał Konieczny.
W sobotę J. jest przesłuchiwany w gorzowskiej komendzie miejskiej. Policja ustala, czy oprócz zarzucanych mu do tej pory czynów, nie popełnił innych przestępstw; za te zarzucone mu dotychczas grozi wieloletnie więzienie.(PAP)
mmd/ jer/
