Przed sądem w Strzelcach Krajeńskich (Lubuskie) rozpoczął się w poniedziałek proces opiekunów 6-letniej Wiktorii oskarżonych o doprowadzenie we wrześniu do jej śmierci wskutek znęcania się nad dziewczynką i niezapewnienia jej odpowiedniej opieki.
Głównym oskarżonym jest 34-letni Marek K. Na ławie oskarżonych zasiadła także jego żona i teściowa. Mężczyzna jest oskarżony o znęcanie się nad Weroniką podczas około półtorarocznego pobytu dziecka w rodzinie zastępczej mieszkającej w Niegosławiu w Lubuskiem.
Teściowej K. prokuratura także zarzuciła znęcanie się nad Weroniką, a druga z kobiet jest oskarżona o nieudzielenie pomocy choremu dziecku, co zarzucono także jej mężowi.
Mężczyzna przyznał się do stawianych mu zarzutów. Obie kobiety nie przyznają się do winy. Wszystkim im grozi do pięciu lat więzienia.
Dziecko zmarło we wrześniu bieżącego roku. Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną zgonu było zapalenie otrzewnej wywołane zapaleniem wyrostka robaczkowego. Pomimo choroby jej opiekunowie (małżeństwo K.) nie zawieźli cierpiącej na ból brzucha dziewczynki do szpitala. Marek K. podczas składania wyjaśnień przyznał nawet, że na kilka godzin przed śmiercią Weroniki uderzył ją w brzuch. (PAP)
mmd/ pz/
