Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Lubuskie: Sprawca bestialskiego mordu w areszcie

0
Podziel się:

Sąd w Zielonej Górze aresztował
Andrzeja S., przestępcę podejrzanego o brutalne
zamordowanie dwojga mieszkańców Nowej Soli (Lubuskie). Mężczyzna
został zatrzymany w sierpniu w Hiszpanii, niedaleko Madrytu na
mocy Europejskiego Nakazu Aresztowania.

Sąd w Zielonej Górze aresztował Andrzeja S., przestępcę podejrzanego o brutalne zamordowanie dwojga mieszkańców Nowej Soli (Lubuskie). Mężczyzna został zatrzymany w sierpniu w Hiszpanii, niedaleko Madrytu na mocy Europejskiego Nakazu Aresztowania.

Jak poinformował w czwartek PAP rzecznik Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze Kazimierz Rubaszewski, Andrzej S. był inspiratorem i kierował zaplanowanym zabójstwem.

Motywem przestępstwa były porachunki finansowe między nim a jedną z ofiar. W sprawie tej aresztowano ponadto 3 pozostałych sprawców zbrodni. Część z nich ma na koncie inne poważne przestępstwa, którymi prokuratura już się zajmuje.

Do zabójstwa dwojga młodych ludzi, mężczyzny i kobiety, doszło w sierpniu 2000 roku w Nowej Soli. Ofiary - pod pretekstem rozliczeń finansowych - zostały zwabione do mieszkania jednego ze sprawców. Tam oboje zostali obezwładnieni i zawiezieni do jednej z fabryk na terenie miasta.

Sprawcy obchodzili się ze swoimi ofiarami w bestialski sposób. Mężczyźnie zadawano ciosy nożem, strzelano z pistoletu w kończyny. W końcu zabito go strzałem w głowę. Kobieta została zgwałcona i skatowana na śmierć drewnianą pałką. W rejonie wsi Lubieszów sprawcy położyli ciała w wykopanym dole, po czym oblali je substancją żrącą, żeby po zabitych nie zostawić śladu.

Andrzej S. został zatrzymany w sierpniu 2006 roku po emisji programu "997" transmitowanego również w telewizji Polonia, w którym poinformowano o poszukiwaniach sprawcy zabójstwa.

Andrzejowi S., a także pozostałym sprawcom bestialskiego mordu grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności. (PAP)

kob/ itm/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)