Prokuratura Okręgowa w Krakowie w poniedziałek oficjalnie rozpocznie śledztwo w sprawie zawalenia się wiaduktu w Stróży, ale zbieranie materiałów już się rozpoczęło. Przedstawiciele Prokuratury byli też już na miejscu tragedii - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Krakowie Bogusław Marcinkowska.
"Obecnie formalnie sprawę prowadzi jeszcze Prokuratura Rejonowa w Myślenicach, lecz ze względu na poważny charakter sprawy w poniedziałek nastąpi oficjalne przekazanie jej do Prokuratury Okręgowej w Krakowie" - powiedziała Marcinkowska.
Powołano już dwóch biegłych, specjalistów w dziedzinie budowy dróg i mostów. Ustalono też, że w poniedziałek prokuratura dokona dokładnych oględzin miejsca wypadku.
"Na razie postępowanie toczy się w sprawie. Nikomu nie postawiono żadnych zarzutów" - powiedziała Marcinkowska.
W sobotę rano zawalił się wiadukt na nowo budowanym odcinku zakopianki w Stróży (powiat myślenicki). Zginął 31-letni pracownik firmy Mota Engil, która jest odpowiedzialna za budowę drogi z Krakowa do Zakopanego na odcinku Myślenice - granica gmin Pcim/Lubień (12 km). (PAP)
rcz/ mag/
