Małopolska policja zatrzymała 58-letniego mężczyznę, podejrzanego o brutalny napad na kobietę - poinformował w poniedziałek PAP rzecznik małopolskiej policji Dariusz Nowak.
Do jego zatrzymania doszło po brutalnym napadzie na młodą kobietę w Libiążu (Małopolska). Ofiara została dotkliwie pobita i okradziona z torebki, dokumentów i pieniędzy. W chwili zatrzymania mężczyzna miał na sobie damskie rajstopy, gorset i biustonosz, a w jego domu znaleziono kilkadziesiąt biustonoszy.
W wyniku pracy operacyjnej policjanci wytypowali sprawcę. Zatrzymany we własnym mieszkaniu 58-letni mężczyzna usiłował bronić się nożem; został obezwładniony.
Według policji, zatrzymany mężczyzna jest bardzo groźny. Już po zatrzymaniu, w obecności policjantów, groził on napadniętej dziewczynie, że ją zabije.
Policja wyjaśnia okoliczności podobnych napadów, do których doszło w Małopolsce, a także dłuższe nieobecności mężczyzny w miejscu jego zamieszkania. Ustala, skąd pochodzi znaleziona w mieszkaniu bielizna. Mężczyzna jest rencistą, utrzymującym się dodatkowo ze zbierania złomu.
Jak podaje policja, niecodzienny napad miał miejsce w niedzielę w nocy w centrum Krakowa. Młody mężczyzna napadł na klatce schodowej na wracającą do domu kobietę, przewrócił ją, ściągnął jej but z nogi, ugryzł w duży palec i uciekł z butem.
Kobiecie opatrzono ranę, zaaplikowano m.in. zastrzyk przeciwtężcowy. Policja prosi osoby, które mogłyby pomóc w ustaleniu napastnika, o kontakt pod nr tel. 012 61-52-913. (PAP)
hp/ bno/
